Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Oddał oszustom 220 tys. złotych za uwolnienie syna

Łukowscy policjanci ustalają okoliczności oszustwa, którego ofiarą padł 82-latek. Mężczyzna przekazał oszustom 220 tys. złotych, złotą bransoletkę i złotą dwudziestodolarówkę, bo myślał, że dzięki temu jego syn wyjdzie na wolność.

Do łukowskich policjantów zgłosił się 82-latek z informacją, że padł ofiarą oszustów. Mundurowi ustalili, że z seniorem telefonicznie skontaktowała się kobieta, która przedstawiła się jako synowa. Rozmówczyni przekazała, że jej mąż potrącił przechodzącą przez przejście pieszą, która doznała obrażeń i w ciężkim stanie przebywa w szpitalu.

Oszustka przez kilkadziesiąt minut wmawiała 82-latkowi, że jego syn jest zatrzymany przez policjantów i tylko po wpłaceniu kaucji będzie mógł wyjść z aresztu. Po pieniądze na kaucję dla prokuratora i policjantów, a także dla rodziców pokrzywdzonej dziewczynki miał się zgłosić adwokat.

Senior nie podejrzewając niczego zgodził się na przekazanie pieniędzy. Kiedy o umówionej porze do jego domu przyszedł „adwokat” oddał mu 220 tysięcy złotych, złotą bransoletkę i złotą dwudziestodolarówkę. Wszystko to miało zapewnić synowi wolność i zaspokoić roszczenia rodziców poszkodowanej w wypadku nastolatki.

Kiedy po kilkudziesięciu minutach senior skontaktował się telefonicznie ze swoim synem, ten uświadomił go, że nie brał udziału w żadnym wypadku. Wieczorem 82-latek o całym zdarzeniu powiadomił prawdziwych policjantów. Mundurowi ustalają okoliczności oszustwa.

(fot. pixabay.com\ilustracyjne)

34 komentarze

  1. I on ma praw wyborcze , ja pierd …

  2. chłop z pekaesami

    że 82 latek nie próbował skontaktować się z synem przed wydaniem kosztowności? Dziadek gapa.

    • Skąd wiesz, że rozmawiał z synem? Może prokurator dał nawet syna do telefonu. Z resztą jak dziadek miał się skontaktować z synem, skoro ten siedział w areszcie? Pomyśl trochę. Tam nie ma budek telefonicznych.

  3. a teraz zadzwonię do syna czy już jest wolny :p

  4. Myślał że peło nadal jest u władzy i wszystko za łapówki załatwi.

  5. Dziwią mnie komentarze typu „skąd miał tyle kasy”, jakiej klasy 220000 pln, to jest jakaś wielka kasa? Ile trzeba mieć lat lub jak mało zarabiać żeby twierdzić że takie pieniądze to majątek. Ludzie ogarnięcie się za takie pieniądze nie kupujcie nawet kawalerski w Lublinie nawet ciężko kupić działkę pod Lublinem. Samochód średniej wyższej klasy może tyle kosztuje, jaki to majątek?

  6. Skąd ,,adwokat,, i cała reszta wiedziała, że się opłaci syna wmanewrować w wypadek?

Z kraju