Łukowscy policjanci ustalają okoliczności oszustwa, którego ofiarą padł 82-latek. Mężczyzna przekazał oszustom 220 tys. złotych, złotą bransoletkę i złotą dwudziestodolarówkę, bo myślał, że dzięki temu jego syn wyjdzie na wolność.
Kiepski kontakt syna z ojcem wstyd ,to sobie nazbierał na starość
ech
Czyli miał w domu te pieniądze bo z banku nie wypłacono by nagle takiej kwoty czyli to ktoś bliski za tym stoi
Franio
Podwójny fałszywy wnuczek.
Franio
Podejrzewam, że dla Policjantów rodzina to jest pierwszy podejrzany w takich sprawach.
Franio
Gdyby mój syn rozjechał komuś dziecko na pasach, to bym jeszcze dopłacił, żeby z więzienia nie wyszedł. Za winy ponosi się konsekwencję.
Pójść siedzieć na kilka lat, to i tak mała kara za uśmiercenie człowieka.
asd
„dopłacił, żeby z więzienia nie wyszedł” – a co w sytuacji, gdy do wypadku dojdzie nie z winy kierowcy.
Zadziwionyy
To kierowca nie pójdzie siedzieć
Papug za 5 procent tego wiele zdziała
Franio
Jeżeli do wypadku nie dojdzie z winy kierującego, lecz pieszego (takie przypadki to pojedyncze przypadki na sto, ale się zdarzają) to jeszcze dochodzi kwestia, jaki wpływ miało zachowanie kierującego, (np. jego prędkość) na skutki wypadku spowodowanego przez pieszego.
Jeżeli potrącisz pieszego z winy pieszego, załóżmy przy prędkości 40km/h, to pieszy sam jest sobie winien, że został ranny, a kierowcy żadnej winy w tym nie ma.
Natomiast jeżeli potrącisz pieszego nadal z winy pieszego, ale załóżmy przy prędkości 60km/h i ten pieszy nie przeżyje potrącenia, to pieszy nadal jest winny spowodowania wypadku, natomiast współwinnym tego, że doszło do śmierci jest także kierujący pojem, bo poruszał się zbyt szybko.
I choć winnym zaistnienia wypadku nadal jest pieszy, to winnym tego, że potrącony pieszy umarł jest kierujący. Bo pieszy, gdyby nie wtargnął, to by nie doszło do wypadku, a kierujący gdyby nie przekroczył prędkości, to pieszy by nie zginął.
Kajfasz
„Natomiast jeżeli potrącisz pieszego nadal z winy pieszego, ale załóżmy przy prędkości 60km/h i ten pieszy nie przeżyje potrącenia, to pieszy nadal jest winny spowodowania wypadku, natomiast współwinnym tego, że doszło do śmierci jest także kierujący pojem, bo poruszał się zbyt szybko.
I choć winnym zaistnienia wypadku nadal jest pieszy, to winnym tego, że potrącony pieszy umarł jest kierujący. Bo pieszy, gdyby nie wtargnął, to by nie doszło do wypadku, a kierujący gdyby nie przekroczył prędkości, to pieszy by nie zginął.”
Jestem dokładnie tego samego zdania. Jeśli wtargnął, gdzie nie wolno mu było na jezdnię i zginął, to winnym wypadku jest oczywiście on, ale winnym jego śmierci jest już kierowca, który w takiej sytuacji powinien odpowiadać za zabójstwo.
Franio
Ćwierć miliona złotych oszczędności u emeryta, a młodych pracujących opodatkować podatkiem za pracę w wysokości 50%.
Franio
We Francji jest 75% podatki dla najbogatszych.
A w Polsce 50% (ZUS, PIT, akcyzy) dla najbiedniejszych pracujących.
Franio
Zapomniałem. Z tego co zostanie odlicz jeszcze osobom pracującym z dziećmi: kredyt, żłobek i prywatnego lekarza, bo do „NFZ” pracujący człowiek się nie dostanie.
A po tym włącz sobie TVPinfo i posłuchać jak jest dobrze polskim rodzinom.
alik
Człowieku praktycznie każdym komentarzem kompromitujesz się. z ciebie to typowy SławomirGrzywa.
asd
Niektórzy są jeszcze kierowcami i aby móc zarabiać w postaci paliwa wydają 30% dochodu nie licząc kupna samochodu i jego utrzymania.
Franio
Kierowcy wydaje pieniądze na paliwo, a piekarz na mąkę i prąd do pieca.
Co w tym jest dziwnego?
To nie jest temat motoryzacyjny, więc po co wyskakujesz z tym, że ktoś pracuje jako kierowca?
Remik
Znowu zacząłeś pić
alo
Mężczyzna ma większy mózg od kobiety o 130cm3 ale nie tyczy się to wszystkich mężczyzn.
Stefanek
Czy syn jest cały i zdrowy ??
Loki koki
Ktoś z rodziny ewidentnie.
Adw.
A teraz czeka go jeszcze uraąd skarbowy z tą darowizną.Ciężko to widzę aby uniknąć od tego podatku.
MM
A może to wałek, sposób na przekazanie pieniędzy rodzinie bez płacenia złodziejskich podatków?
Bławat
Jesteś w błędzie. Najbliżsi po zgłoszeniu darowizny nie płacą podatku, a jak dał obcemu, to należy dowalić (;
Bławat
;(
demon
dać im jeszcze 15 emeryture bo mają mało
Franio
Gdy się dojdzie do 40-tej tzw. emerytury (bo to jest zasiłek dla biedniejszych emerytów), to będzie to można zastąpić zwykłą emeryturą, ale wypłacaną co tydzień, a nie co miesiąc. Trochę jak tygodniówki w UK.
Kiepski kontakt syna z ojcem wstyd ,to sobie nazbierał na starość
Czyli miał w domu te pieniądze bo z banku nie wypłacono by nagle takiej kwoty czyli to ktoś bliski za tym stoi
Podwójny fałszywy wnuczek.
Podejrzewam, że dla Policjantów rodzina to jest pierwszy podejrzany w takich sprawach.
Gdyby mój syn rozjechał komuś dziecko na pasach, to bym jeszcze dopłacił, żeby z więzienia nie wyszedł. Za winy ponosi się konsekwencję.
Pójść siedzieć na kilka lat, to i tak mała kara za uśmiercenie człowieka.
„dopłacił, żeby z więzienia nie wyszedł” – a co w sytuacji, gdy do wypadku dojdzie nie z winy kierowcy.
To kierowca nie pójdzie siedzieć
Papug za 5 procent tego wiele zdziała
Jeżeli do wypadku nie dojdzie z winy kierującego, lecz pieszego (takie przypadki to pojedyncze przypadki na sto, ale się zdarzają) to jeszcze dochodzi kwestia, jaki wpływ miało zachowanie kierującego, (np. jego prędkość) na skutki wypadku spowodowanego przez pieszego.
Jeżeli potrącisz pieszego z winy pieszego, załóżmy przy prędkości 40km/h, to pieszy sam jest sobie winien, że został ranny, a kierowcy żadnej winy w tym nie ma.
Natomiast jeżeli potrącisz pieszego nadal z winy pieszego, ale załóżmy przy prędkości 60km/h i ten pieszy nie przeżyje potrącenia, to pieszy nadal jest winny spowodowania wypadku, natomiast współwinnym tego, że doszło do śmierci jest także kierujący pojem, bo poruszał się zbyt szybko.
I choć winnym zaistnienia wypadku nadal jest pieszy, to winnym tego, że potrącony pieszy umarł jest kierujący. Bo pieszy, gdyby nie wtargnął, to by nie doszło do wypadku, a kierujący gdyby nie przekroczył prędkości, to pieszy by nie zginął.
„Natomiast jeżeli potrącisz pieszego nadal z winy pieszego, ale załóżmy przy prędkości 60km/h i ten pieszy nie przeżyje potrącenia, to pieszy nadal jest winny spowodowania wypadku, natomiast współwinnym tego, że doszło do śmierci jest także kierujący pojem, bo poruszał się zbyt szybko.
I choć winnym zaistnienia wypadku nadal jest pieszy, to winnym tego, że potrącony pieszy umarł jest kierujący. Bo pieszy, gdyby nie wtargnął, to by nie doszło do wypadku, a kierujący gdyby nie przekroczył prędkości, to pieszy by nie zginął.”
Jestem dokładnie tego samego zdania. Jeśli wtargnął, gdzie nie wolno mu było na jezdnię i zginął, to winnym wypadku jest oczywiście on, ale winnym jego śmierci jest już kierowca, który w takiej sytuacji powinien odpowiadać za zabójstwo.
Ćwierć miliona złotych oszczędności u emeryta, a młodych pracujących opodatkować podatkiem za pracę w wysokości 50%.
We Francji jest 75% podatki dla najbogatszych.
A w Polsce 50% (ZUS, PIT, akcyzy) dla najbiedniejszych pracujących.
Zapomniałem. Z tego co zostanie odlicz jeszcze osobom pracującym z dziećmi: kredyt, żłobek i prywatnego lekarza, bo do „NFZ” pracujący człowiek się nie dostanie.
A po tym włącz sobie TVPinfo i posłuchać jak jest dobrze polskim rodzinom.
Człowieku praktycznie każdym komentarzem kompromitujesz się. z ciebie to typowy SławomirGrzywa.
Niektórzy są jeszcze kierowcami i aby móc zarabiać w postaci paliwa wydają 30% dochodu nie licząc kupna samochodu i jego utrzymania.
Kierowcy wydaje pieniądze na paliwo, a piekarz na mąkę i prąd do pieca.
Co w tym jest dziwnego?
To nie jest temat motoryzacyjny, więc po co wyskakujesz z tym, że ktoś pracuje jako kierowca?
Znowu zacząłeś pić
Mężczyzna ma większy mózg od kobiety o 130cm3 ale nie tyczy się to wszystkich mężczyzn.
Czy syn jest cały i zdrowy ??
Ktoś z rodziny ewidentnie.
A teraz czeka go jeszcze uraąd skarbowy z tą darowizną.Ciężko to widzę aby uniknąć od tego podatku.
A może to wałek, sposób na przekazanie pieniędzy rodzinie bez płacenia złodziejskich podatków?
Jesteś w błędzie. Najbliżsi po zgłoszeniu darowizny nie płacą podatku, a jak dał obcemu, to należy dowalić (;
;(
dać im jeszcze 15 emeryture bo mają mało
Gdy się dojdzie do 40-tej tzw. emerytury (bo to jest zasiłek dla biedniejszych emerytów), to będzie to można zastąpić zwykłą emeryturą, ale wypłacaną co tydzień, a nie co miesiąc. Trochę jak tygodniówki w UK.