Tym razem, dzięki dobremu refleksowi kierowcy autobusu, nikomu nic się nie stało. Jednak niewiele brakowało, a kierowca toyoty doprowadziłby do groźnego, a nawet tragicznego w skutkach wypadku.
Laryngolog się kłania. Słychać po silniku że już wcześniej zaczął hamować. A szkoda bo powinien tego PA LANT…A z BOLTA PZDN…ąć tak żeby go obróciło. Może i mózg by mu wrócił na prowadnice o ile go ma.
Laryngolog się kłania. Słychać po silniku że już wcześniej zaczął hamować. A szkoda bo powinien tego PA LANT…A z BOLTA PZDN…ąć tak żeby go obróciło. Może i mózg by mu wrócił na prowadnice o ile go ma.