Najpierw jest ograniczenie do 40 km/h, za chwilę do 50 km/h, potem znowu do 40, by po chwili wzrosnąć do 70 i znów spaść do 40 km/h. I kierowcy muszą się w tym wszystkim połapać.
A teraz przekroczysz o 41 km h to płacisz 2000.
Powodzenia ?
Jake
Ul. Kunickiego cała 30km/h policja stoi i suszy ?
Kuba
Nie cała, bo nierządniki Żuka nie pamiętają, że skrzyżowanie odwołuje zakaz.
No i przykładowo jak jedziesz od Mickiewicza w stronę centrum, to zaraz za przystankiem jest „30”, potem są dziury (rzeczywiście dość straszne), a potem masz skrzyżowanie z Kraszewskiego… i już wolno „50”, choć dziury nie są wcale mniejsze.
Kuba
Tfu – Matejki, chodziło mi o skrzyżowanie z Matejki 🙂
kr rzuk
niech w żukolandzie zrobią jeszcze progi zwalniajace
Chrabąszcz
Wyłomy w asfalcie są odpowiednim jak na miasto inspiracji progiem zwalniającym.
Toto
Ta „czterdziestka” w strone świdniku zaraz przed wiaduktem grygowa pod którym jest zatoczka „suszarnia” to będzie żyła złota. Nic tylko postawić tam szuszaczy od rana do wieczora i rzeka hajsu oraz uprawnień popłynie szerokim strumieniem
lolita
Tu nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę i odpowiedzialność za potencjalne awarie samochodów! Jeżeli ktoś uszkodzi auto to będzie stanowisko, że jest winien bo jechał za szybko bo max było 40 km, a że się to kupy nie trzyma to już inna bajka.
Kuba
Żeby jeszcze te nierządniki od Żuka potrafiły znaki postawić.
Część tych „czterdziestek” mogą sobie wsadzić głęboko, bo postawili je tylko po prawej stronie.
Gość
A nie dało by się ostreczować tych 70tek? Było by czytelniej
police
Gdzie gonicie??? 30 /h i tyle powinno być max w mieście!!!!
milka
Nie dość ze nawet jak jedziesz te 40 i uszkodzisz sobie samochod to i tak bedzie gadanie ze jechales za szybko albo jestes slepy i dziury nie widziales. A jak pojedziesz te 60 to zaraz milicja w bemwu zaladuje mandat.
I tak będą suwami zasuwać po 100km/h
trzeba włączyć tempomat na 80 i po sprawie
Jak na 80 jak ograniczenie jest do 40.
A teraz przekroczysz o 41 km h to płacisz 2000.
Powodzenia ?
Ul. Kunickiego cała 30km/h policja stoi i suszy ?
Nie cała, bo nierządniki Żuka nie pamiętają, że skrzyżowanie odwołuje zakaz.
No i przykładowo jak jedziesz od Mickiewicza w stronę centrum, to zaraz za przystankiem jest „30”, potem są dziury (rzeczywiście dość straszne), a potem masz skrzyżowanie z Kraszewskiego… i już wolno „50”, choć dziury nie są wcale mniejsze.
Tfu – Matejki, chodziło mi o skrzyżowanie z Matejki 🙂
niech w żukolandzie zrobią jeszcze progi zwalniajace
Wyłomy w asfalcie są odpowiednim jak na miasto inspiracji progiem zwalniającym.
Ta „czterdziestka” w strone świdniku zaraz przed wiaduktem grygowa pod którym jest zatoczka „suszarnia” to będzie żyła złota. Nic tylko postawić tam szuszaczy od rana do wieczora i rzeka hajsu oraz uprawnień popłynie szerokim strumieniem
Tu nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o kasę i odpowiedzialność za potencjalne awarie samochodów! Jeżeli ktoś uszkodzi auto to będzie stanowisko, że jest winien bo jechał za szybko bo max było 40 km, a że się to kupy nie trzyma to już inna bajka.
Żeby jeszcze te nierządniki od Żuka potrafiły znaki postawić.
Część tych „czterdziestek” mogą sobie wsadzić głęboko, bo postawili je tylko po prawej stronie.
A nie dało by się ostreczować tych 70tek? Było by czytelniej
Gdzie gonicie??? 30 /h i tyle powinno być max w mieście!!!!
Nie dość ze nawet jak jedziesz te 40 i uszkodzisz sobie samochod to i tak bedzie gadanie ze jechales za szybko albo jestes slepy i dziury nie widziales. A jak pojedziesz te 60 to zaraz milicja w bemwu zaladuje mandat.