Myślała, że pomaga wnuczce. Przekazała kurierowi 12 tys. złotych
13:49 03-12-2019
W poniedziałek po południu do mieszkanki Zamościa zadzwoniła nieznajoma kobieta z informacją, że jest koordynatorem wypadków i powiedziała 79-latce, że jej wnuczka spowodowała wypadek na przejściu dla pieszych.
Warunkiem uniknięcia odpowiedzialności przez wnuczkę miało być wpłacenie 12 tys. złotych. W tle starsza kobieta słyszała płacz. Zatroskana seniorka zdecydowała się pomóc. Oszustka przekazała kobiecie instrukcję jak ma postąpić z pieniędzmi.
Po godzinie do mieszkania 79-latki przyszedł młody mężczyzna, który odebrał pieniądze. Kiedy po pewnym czasie seniorka skontaktowała się z wnuczką zorientowała się, że została oszukana. O dokonanym przestępstwie poinformowała policjantów z zamojskiej komendy.
(fot. pixabay.com)
Widocznie po medialnych nagłośnieniach że jest zmasowany atak na starsze osoby w Puławach , przenieśli się na Zamojszczyznę .
Może to by dało jakiś efekt jak by te informacje były w Radio Marysia, taka babcia z dziadkiem telefonu nie umieją obsługiwać a jak tu od nich wymagać żeby do internetu zajrzeli.
Tempota ludzi nie ma granic
Dlaczego wcześniej nie zadzwoniła do wnuczki
Bo plakala
Co to jest „tempota”? To szybkie czy wolne tempo?
A teraz darowiznę należy opodatkować.
Myślała …ale o tym że łapówą można obejść prawo i wnusię uwolnić od odpowiedzialności. Moralność takich „ofiar” zaiste jest wzruszająca…
Wcześniej żal mi było tych starszych osób, ale po tym jak się ciągle o tym trąbi to już trzeba być idiotą, żeby dać się w ten sposób oszukać.
Mnie też ich wcale nie żal.
W każdym z takich przypadków w tle jest chęć uniknięcia odpowiedzialności poprzez danie łapówy.
Uważam to za samoukaranie się, takich babć, czy (rzadziej), dziadków)
A co jeśli słucha się tylko jedynego prawdziwego radia i ogląda jedyną słusznom TV z Torunia.
Tam o tym nie mówią bo tam sami naciągacze.
Zapraszam do mnie do Lublina. Jak mi Bóg miły wyjdzie ode mnie kaleką!
A zobowiązujesz się wypłacać takiemu rentę ???
Bo nasze popaprane prawo bardziej jest za złodziejem, oszustem, czy bandziorem, jak za jego ofiarami.
Spróbuj takiego, który w środku nocy wchodzi przez okno do Twojego domu (mieszkania) „porozmawiać”, uszkodzić… to Ty pójdziesz siedzieć.
I to szybciej jak niedoszły „rozmówca”.
Albo Zamośc albo Puławy tam ludzie z trocinami w głowach jeszcze się na to nabierają . Ojciec z Torunia o tym nie mówił , a szkoda jak widać ……
tyle sie pisze tyle sie mowi a ludzie dalej jacys uposledzeni i daja sie wypompowac …………zal mi ich