Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Mieszkańcy protestują przeciwko planom przebudowy drogi krajowej. Urzędnicy chcą ich przekonać, że to dla ich bezpieczeństwa

Jedna strona twierdzi, że obawia się o swoje bezpieczeństwo, druga zapewnia, iż inwestycja je właśnie poprawi. Plany przebudowy drogi wywołały ogromne kontrowersje.

W czwartek w siedzibie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie miało miejsce spotkanie samorządowców z gminy Zamość i Szczebrzeszyn oraz przedstawicieli firmy przygotowującej dokumentacją projektową dla przebudowy odcinka drogi krajowej nr 74 od Klemensowa do Zamościa. Inwestycja ta, choć jest dopiero w początkowym etapie, już wywołała ogromne kontrowersje wśród mieszkańców Płoskiego, Zawady, Wielączy i Bodaczowa.

Wszystko zaczęło się w momencie, kiedy przedstawiono im plany przebudowy trasy. Projekt uznali za absurdalny oraz szkodliwy nie tylko dla mieszkających przy drodze osób, lecz także dla zlokalizowanych tam firm. Jak wyjaśniają protestujący, o potrzebie tej inwestycji mówiło się od wielu lat. Powstała nawet koncepcja budowy obwodnicy, mającej się zaczynać w okolicach Sitańca, która biegnąć ma następnie przez tereny niezabudowane wzdłuż linii LHS do Zawady i omijałaby te wszystkie miejscowości. GDDKiA porzuciła ten scenariusz i chce wybudować im pod oknami drogę szybkiego ruchu.

Chodzi o zapis, że droga krajowa nr 74, będzie przekształcona w trasę klasy GP, czyli drogę główną ruchu przyspieszonego. To się wiąże jednocześnie ze zmianą w organizacji ruchu. Mieszkańcy wyjaśniają, że zgodnie z tym, co zostało ujęte w projekcie, będą mogli wyjeżdżać ze swoich posesji tylko w prawo, a dopiero później szukać miejsca do zawrócenia. Podobnie będzie w drugim kierunku, gdyż nie wszyscy uzyskają możliwość dojazdu do swoich posesji poprzez skręt w lewo. Dodają też, że miejscowości posiadają bardzo gęstą zabudowę, a po przebudowie trasy ruch ulegnie znacznemu zwiększeniu, co wpłynie na pogorszenie się komfortu życia, jak też spadnie poziom bezpieczeństwa.

– Cały odcinek od Zamościa, przez Płoskie, Zawadę, Wielączę, Bodaczów i Klemensów to jedna wielka ulicówka, bardzo gęsto zabudowana domami mieszkalnymi, gospodarstwami rolnymi, a także budynkami publicznymi w postaci szkół, kościołów i sklepów. Ponadto posiada znaczną, bardzo gęstą sieć przecinających ją lokalnych dróg podporządkowanych oraz przejść dla pieszych. Odcinków niezabudowanych w zasadnie nie ma, a wszystkie miejscowości przechodzą jedna w drugą i stanowią jedną wielką ulicówkę. Nie ma też miejsca na dalsze jej poszerzanie, albowiem zabudowa wzdłuż szosy leży bezpośrednio przy niej – podkreślają mieszkańcy w piśmie skierowanym do drogowców, w którym stanowczo sprzeciwiają się przebudowie drogi.

Ci z kolei nie zgadzają się z zarzutami mieszkańców, dlatego też postanowili zorganizować spotkanie, gdyż jak tłumaczą, pomimo przeprowadzonych w grudniu działań informacyjnych, jak też przekazaniu do gmin dokumentacji projektowej, pojawiło się wiele wątpliwości wśród lokalnej społeczności. Do tego wpłynęło też szereg wniosków i uwag.

Jak tłumaczono, droga wymaga modernizacji, której efektem będzie zwiększenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Aby to jednak uzyskać, trasa musi zostać rozbudowana. Jezdnia zostanie poszerzona i wzmocniona będzie jej konstrukcja, powstanie ciąg pieszo-rowerowy. Przebudowany zostanie także system odwodnienia, tak by wody opadowe nie zalewały okolicznych posesji. Poprawione zostaną również warunki bezpieczeństwa ruchu drogowego, czyli powstaną bariery energochłonne czy wygrodzenia w sąsiedztwie chodników. Planowana jest także przebudowa skrzyżowań i zatok autobusowych.

– Celem inwestycji jest zwiększenie bezpieczeństwa zarówno kierowców, jak i mieszkańców oraz dzięki nowoczesnym rozwiązaniom, uzyskanie spokojniejszego i cichszego ruchu niż obecnie. Nie planujemy zwiększenia dopuszczalnej prędkości na drodze, a rozwiązania, które wprowadzimy, ograniczą niewłaściwe zachowania kierowców – zapewniają przedstawiciele GDDKiA.

Mieszkańców to jednak nie przekonuje. Tłumaczą, że budowa ścieżki rowerowej wzdłuż krawędzi tak ruchliwej drogi nie ma kompletnego sensu. Wyjaśniają, że owszem ścieżka z Zamościa do Nielisza jest niezwykle potrzebna, jednak należy ją wytyczyć w taki sposób, aby rowerzyści poruszali się po malowniczych terenach, a nie tuż obok pędzących samochodów.

W trakcie spotkania zawarto kilka uzgodnień, które mają przekonać mieszkańców, co do planowanej inwestycji. Chodzi o to, że wszyscy z nich będą mogli jeszcze do końca stycznia składać swoje wnioski i uwagi, a ich analizą i rozpatrywaniem zajmie się Zespół Projektowy i GDDKiA. W okresie kwiecień – maj zostaną wydane decyzje w sprawie zmian w dokumentacji, a samorządowcy otrzymają z nich raporty. Do tego czasu nie będą organizowane spotkania konsultacyjne z mieszkańcami. Będą one możliwe dopiero po opracowaniu raportu. Utrzymane zostaną dotychczasowe ograniczenia prędkości poruszania się pojazdów i być może wprowadzone nowe. W żadnym przypadku nie będzie przyspieszenia ruchu. Droga nie może też zostać poszerzona.

Mieszkańcy protestują przeciwko planom przebudowy drogi krajowej. Urzędnicy chcą ich przekonać, że to dla ich bezpieczeństwa

Mieszkańcy protestują przeciwko planom przebudowy drogi krajowej. Urzędnicy chcą ich przekonać, że to dla ich bezpieczeństwa

Mieszkańcy protestują przeciwko planom przebudowy drogi krajowej. Urzędnicy chcą ich przekonać, że to dla ich bezpieczeństwa

(fot. GDDKiA)

14 komentarzy

  1. Jakoś bardziej wierzę mieszkańcom
    …. bo to nie pierwszy przypadek gdzie po „remoncie ” drogi , gdzie miało być lepiej i bezpieczniej ,utrudniono życie mieszkańcom właśnie przez durne zakazy skrętu do i z posesji ….

  2. Podpis elektroniczny

    Nie budować nic a kasę przelać na 500 plusy i będą zadowoleni.

    • ja proponuję kasę dać na VW i Audi w TDi – każdemu niech ma kolejnego śmierdzącego diesla na posesji

  3. GDDKiA chce na Was zaoszczędzić, stąd taka propozycja.
    Budowa drogi wzdłuż torów kolejowych wydaje się mieć większy sens. Na TVP wydajemy rocznie 2 mld, a tu brakuje pieniędzy?

    • co cie boli te 2 miliardy złotych ? rzecznikiem TVNu jesteś ? te pieniądze 2 mld poszły na TVP i Polskie Radio
      które herr THUSK chciał zlikwidować
      Dzisiaj TVP to TVP1, TVP2, TVP HD, TVP INFO, TVP SPORT, TVP KULTURA, TVP HISTORIA, TVP DOKUMENT, TVP WORLD, TVP POLONIA, TVP VOD, cała Polska ma oddziały TVP i Radia Polskiego
      Produkcja filmów i polskości – nie lewactwa !

      • Ty tak poważnie? Wierzysz w to co napisałeś, czy tylko jesteś pisotollem który zrobi wszystko za 1,5 od wpisu? Pierwsze 4 programy nie maja nic wspólnego z polskością, są tubami propagandowymi, i tylko miś o bardzo małym rozumku tego nie widzi. TVP Sport – nie oglądam, nie znam się. TVP Historia – z merytoryką to tam nie wiele jest wspólnego, a fakty są przedstawiane w myśl linii partyjnej. TVP Kultura, jeżeli jest jakiś wartościowy program to w godzinach w których przeciętni ludzie śpią, bo w przeciwieństwie do elektoratu muszą i chcą rano wstać i iść do pracy. TVP World? nie ośmieszaj się, nie zakładam że znasz język angielski, ale jeżeli tak, to wiesz że Twój argument jest delikatnie rzecz ujmując żaden. Cały świat się śmieje z tvp World. Czyżbyś o tym nie wiedział? No tak w TVP o tym nie powiedzą. TVP Polonia – odpalasz stronę internetową a tam zakonnica, i akcje katolickie. Co to ma wspólnego z polonią? Ogarniasz? TVP VOD a to nie są płatne kanały? No i raczej nie w sieci naziemnej.. Tak że ten… I Twoje hasło – produkcja polskości, czyli czego? Bo dla każdego średnio rozgarniętego tvp nie ma nic wspólnego z polskością. No i lewactwo – znasz definicję lewactwa? Zakładam że nie. Ale i tak życzę Ci dobrego dnia, bo błogosławieni chromi i słabi na umyśle. 🙂

  4. Sratatata Rata Tuj

    Myślę, że jak mieszkańcom obieca się (oczywiście dla ich bezpieczeństwa), ze zamiast barier idioto odpornych, jezdnię od ich posesji odgrodzi się zaporami przeciwczołgowymi… zgodzą sie na ten tych miast, albo nawet szybciej.

  5. Tu trzeba wybudować S74 po nowym śladzie poza terenem zabudowanym i wzdłuż torów LHS do Sitanca S17 i po sprawie a protestować trzeba bo głupie decyzję są i będą szkodliwe dla społeczeństwa.

  6. Te wywłaszczenia to taka piękna sprawa, dostaniecie morze kasy i pobudujecie się od nowa ?

  7. I tak władza ludowa w warszawie zrobi co jej się podoba bez pytania strony. Ludzie przygotujcie się na wywłaszczenie i pogódźcie się że z państwem warszawskim nie wygracie! Najgorzej będzie jak wywłaszczą fragment nieruchomości a od drogi do okien domu będzie nie wiem ze 3 lub 4 metry.

  8. Powinna powstać całkiem nowa droga o standardzie drogi ekspresowej do Zamościa z możliwością w przyszłości pociągnięcia do Hrubieszowa i przejścia granicznego w Zosinie, tymbardziej, że już dziś odcinek Szczebrzeszyn-Frampol jest bliski tych standardów, drogą mija praktycznie wszystkie miejscowości. S74 z Zamościa i dalej patrząc z Zosina to bezpośrednie połączenie Zamościa i Zosina z zachodnią częścią Polski, a także bezpośrednie połączenie z S19 zwaną inaczej ViaCarpatią bez konieczności nakładania kilometrów do Lublina.

  9. Patrząc dalej Hrubieszów zyska nietylko drogę ekspresową, ale i lepsze połączenie z resztą Polski, myślę, że minister Sasin, który jest rodzinnie związany z Hrubuesxiwem powinien się zainteresować tym tematem. Jeśli droga pójdzie obecnym śladem to myślę, że przekształcenie w przyszłości w drogę ekspresową będzie bardzo trudne by nie powiedzieć niemożliwe (konieczność wybudowania dróg serwisowych itd.)

    • S74 szybko nie będzie ale będziesz obwodnica Szcebrzeszyna, Zamościa Gorajca, Dzwonki I Janowa Lubelskiego oraz przebudowa pomiędzy Obwodnicami, miejsca nawet za 30-40 lat nie za braknie może prócz Rejonu Zamościa (Obwodnicy) wyjedziesz za Zamość to jest tyle pół uprawnych że łatwo drogę zmieścisz, dzięki temu dzisiaj S17 się zmieści, Natomiast S74 fakt przydałby się ale Narazie potrzeba obwodnicę DK 74 a pozatym na 100% będzie rezerwą terenu pod 2 pas

  10. Bo jak się nie chce w zimie odśnieżać i dom buduje się jak najbliżej asfaltu to teraz mają żale, że im drogę krajową chcą ulepszyć – takie wsiockie myślenie aby była nowa i ograniczenie do 40 km/h aby każdy mógł reklamy przeczytać i do sklepiku wstąpić itp. To nie czasy furmanek i pora zejść na ziemię.

Z kraju