16-latek zmarł po zażyciu dopalaczy. Znaleziono go na przystanku
21:27 22-05-2019 | Autor: redakcja
W niedzielę przed godziną 13 osoby przechodzące ul. Gospodarczą w Lublinie zwróciły uwagę na nastolatka, który dziwnie się zachowywał. Raz był on pobudzony, po chwili zaś tracił siły i przewracał się na przystanku. Obawiając się o niego, powiadomiły więc pogotowie ratunkowe.
Kiedy na miejsce przyjechał zespół ratownictwa medycznego, ratownikom udało się nawiązać kontakt z 16-latkiem. Wszedł on o własnych siłach do karetki. Z uwagi na fakt, iż miał on przyznać, że zażywał dopalacze, zapadła decyzja o przetransportowaniu go do szpitala.
Jak nas poinformowano, wkrótce po tym nastolatek zaczął słabnąć i stracił przytomność. Zanikły również jego funkcje życiowe. Ratownicy przystąpili do resuscytacji krążeniowo – oddechowej, jednak nie przyniosła ona skutku. Pomimo starań, nie udało się uratować jego życia.
Z naszych ustaleń wynika, że środek, który zażył, mógł zawierać około stu razy więcej substancji czynnej niż np. marihuana. O wszystkim powiadomiona została policja i prokuratura. Policjanci przeszukali miejsce zamieszkania 16-latka, jednak nie znaleziono tam żadnych tego typu środków.
Prokurator zadecydował o zabezpieczeniu ciała celem wykonania sekcji zwłok. Została ona już przeprowadzona, jednak nie ma jeszcze szczegółowych jej wyników. Trwają też czynności mające na celu ustalenie, skąd 16-latek wziął dopalacze i czy zażywał je sam, czy też z kimś innym.
(fot. lublin112.pl)
Hahahahhajhhaa. Buhahhahahaha
Po 1 nie wszedł do karetki O własnych siłach tylko został przeniesiony na noszach przez ratowników. Po 2 RKO zostało rozpoczęte już na przystanku w karetce wszystko co tu jest napisane to bzdury. Po 3 nie było z nim kontaktu praktycznie żadnego pod wpływem środków nie był wstanie nic sensownego powiedzieć.
Można było do nas napisać zanim powstał materiał. Bazujemy na tym, co przekazują służby. Proszę wybaczyć nie mamy śmigłowca i nie przenosimy się w czasie na miejsca zdarzeń, aby je obserwować. Proszę się postawić w naszej sytuacji i pomyśleć, do jakiej bazy informacji możemy dotrzeć, a do jakiej nie możemy.
Pozdrawiamy.
Dawniej takich zjadały lwy jaskiniowe albo tygrysy szablaste.
Był młody i ciekawy życia…
Na pomniku mu wyskrobią. Jeszcze dziś Pana spotka.
Jesteś kretynem czy tylko udajesz? Ciekawy życia? I gdzie to życie? Tumanie.
Szkoda chłopaka 16 latek to jeszcze dzieciak. Dzieciak którego łatwo dealerowi namówic do zakupu. Mam nadzieję że znajdą się ludzie którzy coś zauważyli i pomogą złapać dealera -moredercę.
a ty myslisz ze ktoś go musiał namawiać ? a moze sam sie zgłosił gdzie trzeba, 16 lat to juz sporo jak na różnego rodzaju używki. ja pamietam jak w gimnazjum mielismy po 14 lat to jakie głupoty ,a to było 18 lat temu, gdzie młodziez była jeszcze w miare normalna.
Ja mając 13 lat byłam namawiana, ale ze naczytalam się „my dzieci z dworca ZOO” to mega się bałam narkotyków i nikt mi ich na siłę nie wciskał.
szkoda dziecka i szkoda rodziców, oby ten, który to dzieciom sprzedaje poniósł konsekwencje.
Dobrze ze ci co to kupują ponoszą konsekwencje. Niedługo dilerzy nie będą mieli komu sprzedawać bo wszyscy idioci padnął.
Mysza, widzę, że Ty z tych co o molestowanych przez księży dzieciach mówią ” po co tam szli”….
To państwo, które decyduje o tym, co obywatel może przyjmować, a czego nie może do swojego organizmu jest winne. Tylko i wyłącznie ono jest winne. Natomiast diler jak to diler, chciał zarobić i zarobił, a że zdobycie porządnej marihuany jest obciążone sporym ryzykiem głównie przez organy ściagania, to woli zrobić mieszankę kreta, domestosa i proszku do prania, a potem to sprzedawać komu popadnie.
Selekcja naturalna
No cóż no..
Drobna uwaga do piszącego ten artykół! proszę najpierw ustalić fakty tak, by były zgodne z prawdą a dopiero potem publikować.
A tak poza tym nikomu niepotrzebna śmierć. Wyrazy współczucia dla Rodziny.
No właśnie wszystko zostało ustalone w policji i prokuraturze. Przecież nie zostało wymyślone.
ciekawe który policjant tam był że tak wszystko wie bo ja to widziałem i część tzw faktów to bzury wyssane z palca.
tak , na marginesie, „artykuł” , a nie „artykół”… swoją drogą szkoda młodego człowieka !!!!!!
chciał sie dopalić to się dopalił syfem
40 lat na karku i nie palę bo to mój wybór. Nawet gdyby fajki były za darmo nie paliłbym. Od 16 roku życia zacząłem zarabiać na siebie. A tutaj mamy przykład jak 16-to letnie gnojki inwestują swoje 500+. Teraz go żałujecie? Inaczej mówilibyście gdyby pod wpływem dopalaczy dźgnął kogoś postronnego!