To, jak ważne jest, gdzie leży bilet parkingowy w aucie, dowiedział się nasz Czytelnik. Pomimo wniesionej opłaty i ważnego biletu otrzymał wezwanie do uiszczenia opłaty dodatkowej za nieuiszczenie opłaty za parkowanie.
Bagażnik też znajduje się zaazwyczaj za przednią szybą 🙂 Zazwyczaj, bo niektóre auta mają bagażnik przed przednią szybą, ale to zależy od punku widzenia, a punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia 🙂 Bo będąc w aucie, z bagażnikiem z przodu i czytając regulamin, gdzie pisze że za przednią szybą nalezy umieścić bilet, można umieści bilet w bagażniku 🙂
Nie rozumiem gościa. Reklamację złożył dostanie anulację mandatu i tyle. A bilet parkingowy nie za szybą?? To moje dziecko 3 letnie wie gdzie trzeba polozyc. Bilet parkingowy za szybą to takie oczywiste jak papier do d…
Magda
Siedzenia pasażerów a nawet bagażnik też są za przednią szybą. Jakiś nieporadny ten kierowca.
aquarophysicsasd
cała kabina samochodu jest za przednią szybą. Teeeempa dzida źle to zinterpretowała
Mysek
niektórym się wydaje, że ktoś będzie oglądał przez godzinę wnętrze pojazdu przez szyby z zewnątrz, jeszcze po zmroku z latarką i szukał czyjegoś biletu, który może gdzieś tam jest…???
Hans
Miałem już 2 takie przypadki. Bilet leżał w widocznym miejscu za szybą, ale kontroler nie zauważył. Wystarczyło wysłać e-mail ze skanem biletu i anulowali opłatę. Zamiast żalić się do mediów, gość mógłby ruszyć głową i zastanowić się co zrobić, z kim się skontaktować.
Nonejm
Kontroler pewnie nie może anulować wydrukowanego wezwania bo byłoby to dobrą okazją do przyjmowania łapówek. Wystawiać wezwania, czekać aż kierowca się pojawi i tak delikatnie sugerować, że za połowę kwoty można załatwić sprawę na miejscu.
Chudy
Położyłem bilet pod szybą po stronie kierowcy, który prawdopodobnie spadł bo jak wróciłem to miałem upomnienie a bilet leżał na podłodze.
Złożyłem reklamację i wydawało się że po sprawie , ale po 3 latach dostałem wezwanie do zapłaty….
I jak mam po 3 latach udowodnić że to reklamowalem ?
inSaiyan
Dlatego dobrze robić sobie skany elektroniczne paragonów, faktur, dowodów wpłat i trzymać to wszystko na chmurze.
hmmm
po ch* tak utrudniać życie ludziom uczciwie pracującym i sprawdzającym czy jakiś cwaniak nie parkuje za free ?
normalnie deb… nic innego nie mogę powiedzieć.
Trochę racja, mało komu przyszłoby do głowy kłaść bilet na siedzeniu
Tylne siedzenie jest też za przednią szybą. Zależy jak się patrzy. Anulowali, więc w czym problem ? Zabrakło dobrej woli ze strony parkującego ?
Szkoda ze w bagażniku nie położył …..
Bagażnik też znajduje się zaazwyczaj za przednią szybą 🙂 Zazwyczaj, bo niektóre auta mają bagażnik przed przednią szybą, ale to zależy od punku widzenia, a punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia 🙂 Bo będąc w aucie, z bagażnikiem z przodu i czytając regulamin, gdzie pisze że za przednią szybą nalezy umieścić bilet, można umieści bilet w bagażniku 🙂
Aniu nie ma takiego prawa które nakazuje wkładanie biletu za przednią szybę… Miasto nie jest ustawodawcą. Lublin112 możecie miastu przedstawić wyrok Sądu Najwyższego w takiej dokładnie sprawie: https://www.forbes.pl/wiadomosci/nsa-bilet-za-parkowanie-nie-musi-byc-za-szyba/1tjzehe
Nie rozumiem gościa. Reklamację złożył dostanie anulację mandatu i tyle. A bilet parkingowy nie za szybą?? To moje dziecko 3 letnie wie gdzie trzeba polozyc. Bilet parkingowy za szybą to takie oczywiste jak papier do d…
Siedzenia pasażerów a nawet bagażnik też są za przednią szybą. Jakiś nieporadny ten kierowca.
cała kabina samochodu jest za przednią szybą. Teeeempa dzida źle to zinterpretowała
niektórym się wydaje, że ktoś będzie oglądał przez godzinę wnętrze pojazdu przez szyby z zewnątrz, jeszcze po zmroku z latarką i szukał czyjegoś biletu, który może gdzieś tam jest…???
Miałem już 2 takie przypadki. Bilet leżał w widocznym miejscu za szybą, ale kontroler nie zauważył. Wystarczyło wysłać e-mail ze skanem biletu i anulowali opłatę. Zamiast żalić się do mediów, gość mógłby ruszyć głową i zastanowić się co zrobić, z kim się skontaktować.
Kontroler pewnie nie może anulować wydrukowanego wezwania bo byłoby to dobrą okazją do przyjmowania łapówek. Wystawiać wezwania, czekać aż kierowca się pojawi i tak delikatnie sugerować, że za połowę kwoty można załatwić sprawę na miejscu.
Położyłem bilet pod szybą po stronie kierowcy, który prawdopodobnie spadł bo jak wróciłem to miałem upomnienie a bilet leżał na podłodze.
Złożyłem reklamację i wydawało się że po sprawie , ale po 3 latach dostałem wezwanie do zapłaty….
I jak mam po 3 latach udowodnić że to reklamowalem ?
Dlatego dobrze robić sobie skany elektroniczne paragonów, faktur, dowodów wpłat i trzymać to wszystko na chmurze.
po ch* tak utrudniać życie ludziom uczciwie pracującym i sprawdzającym czy jakiś cwaniak nie parkuje za free ?
po ch* to indianin stał w wodzie