Po pijanemu jechał skuterem pod prąd. Zareagowali świadkowie
08:54 10-06-2017
W piątek późnym wieczorem kierowcy jadący ul. Mełgiewską w Lublinie zauważyli jadący pod prąd skuter. Jego kierowca powodował spore zagrożenie na drodze, inni uczestnicy ruchu musieli gwałtownie hamować i zjeżdżać na sąsiedni pas, aby uniknąć zderzenia. Kierowcy powiadomili o wszystkim policję.
Zanim na miejsce dojechał patrol, jeden z kierowców wraz jadącym z nim pasażerem postanowili zatrzymać poruszający się pod prąd jednoślad. Okazało się, że kierowca skutera ledwo co stoi na nogach.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Został przewieziony na komisariat, zaś jego pojazd trafił na policyjny parking. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu.
BEZPOŚREDNI LINK DO WIDEO
(fot. wideo – lublin112)
2017-06-09 :16:19
Siema..
Coraz częściej się słyszy o tego typy pijaczkach … może zaczniemy takich odwiedzać na dolkach i wywierać na nich presję rozmowy ? Chętnie z takim się spotkam i zapytam twarzą w twarz o kilka rzeczy 🙂 bi chodzi mi o to jak taki człowiek się tłumaczy po..
Alkoholizm to choroba!
Dziwna to choroba, bo jak taki „chory” zaczyna „chorować” to nikogo o pomoc nie prosi, ale jak mu śmierć zaczyna do doopy zaczyna zaglądać to : „Pomóżcie”.
A taki bolszy „cha” jak małego słonia trąba.
co nie znaczy że wolno takiemu choremu prowadzić pojazd