Autem na minuty wracał po pijanemu do domu. Uszkodził dwa pojazdy (zdjęcia)
10:11 25-12-2018
Do zdarzenia doszło w Wigilię około godziny 22 na ul. Wrońskiej w Lublinie. Kierujący autem na minuty mężczyzna wjeżdżał na parking przy jednym z budynków i uderzył w mitsubishi. Widząc co się stało starał się wycofać, wtedy jednak uderzył w kolejne auto, tym razem zaparkowane przy ulicy audi.
Poszkodowany powiadomił o wszystkim policję. W międzyczasie sprawca uciekł pieszo z miejsca kolizji. Jak wyjaśniał mężczyzna, była od niego wyraźnie wyczuwalna woń alkoholu.
Policjanci po skontaktowaniu się z operatorem wypożyczalni pojazdów ustalili, że mężczyzna mieszka w budynku, przed którym miało miejsce zdarzenie. Nie było go jednak w domu. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności kolizji i poszukiwanie sprawcy.
Mężczyzna oprócz konsekwencji karnych, poniesie również znaczne konsekwencje finansowe. Za ucieczkę z miejsca kolizji grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Firma, do której należy auto, obciąży go również wieloma innymi kosztami.
Regulamin mówi, że klient który spowoduje szkody ponosi za nie odpowiedzialność tylko do kwoty tysiąca złotych, jednak nie dotyczy to sytuacji w której kierowca jest nietrzeźwy lub oddali się z miejsca zdarzenia.
Za porzucenie auta naliczana jest kwota 200 złotych, a za udostępnienie danych kierowcy policji 50 złotych. Dodatkowo z konta kierowcy ściągana jest pełna kwota naprawy uszkodzonych przez niego pojazdów.
(fot. lublin112.pl)
jak to skąd z Lublina