Dwa auta zderzyły się dziś na wysokości galerii Olimp, jedna osoba trafiła do szpitala. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności kolizji.
Na skrzyżowaniu nie działała sygnalizacja świetlna, nie wszyscy jednak zachowali ostrożność. Niedawno znów zderzyły się tam dwa auta.
W jego auto wjechała śmieciarka. Po załatwieniu formalności ruszył w drogę do serwisu. Przejechał zaledwie 3 km, kiedy doszło do kolejnego zderzenia. Tym razem z suzuki.
Na odcinku kilkuset metrów jezdnia jest zanieczyszczona substancją ropopochodną. Najechał na nią poruszający się skuterem mężczyzna. Stracił panowanie nad jednośladem.
Kierowcy alarmują o dużym korku, jaki utworzył się na al. Spółdzielczości Pracy w Lublinie. Jak ustaliliśmy, utrudnienia w ruchu spowodowane są zderzeniem dwóch aut.
Oboje poruszali się w tym samym kierunku. W pewnym momencie kierująca peugeotem kobieta wjechała w tył jadącego przed nią jednośladu.
Dwa pojazdy zderzyły się dziś przed południem na wjeździe do Lublina od strony Lubartowa. Nikt nie wymagał interwencji medycznej.
Kiedy sygnalizacja świetlna była wyłączona, kierujący audi mężczyzna nie zastosował się do oznakowania. W wyniku tego doprowadził do zderzenia z kią.
Jechał lewym pasem jezdni, w pewnym momencie zaczął skręcać w prawo. Nie zauważył jednak poruszającego się tuż obok motocyklisty. Doprowadził do zderzenia pojazdów.
Kierująca fordem zasłabła za kierownicą. Pozbawione jakiejkolwiek kontroli auto wypadło z jezdni i wbiło się w barierę energochłonną.
Wykonywała manewr skrętu w prawo, zajechała drogę cykliście, który poruszał się drogą dla rowerów. Mężczyzna doznał obrażeń ciała.
Kierowcy widząc odbijającego się od krawężników mercedesa postanowili od razu działać. Mieli rację. Mężczyzna był pijany.
Inaczej niż głupotą nie da się nazwać zachowania obywatela Zimbabwe, który pił w trakcie jazdy wódkę. Do tego zapijał ją piwem. Jakby tego było mało, wszystko to w miejscu, gdzie tuż obok pracowali strażacy, ratownicy medyczni i policjanci.
Dwa pożary aut marki BMW miały miejsce w ciągu ostatnich godzin. Jeden pojazd udało się ugasić gaśnicami, drugi w znacznym stopniu został uszkodzony przez ogień.
Policjanci ustalają przyczyny zderzenia dwóch aut, jakie miało miejsce na al. Spółdzielczości Pracy w Lublinie. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała.