Zofiówka: Zderzenie podczas wyprzedzania. Auto koziołkowało, cztery osoby w szpitalu
21:39 26-06-2014
Do wypadku doszło w czwartek około godziny 17-tej w miejscowości Zofiówka na trasie z Lublina do Łęcznej. Zderzyły się tam dwa auta. Jak wstępnie ustalono, oba pojazdy jechały w stronę Łęcznej. Kierujący dostawczym renaultem 18-latek, rozpoczął manewr wyprzedzania jadącego przed nim peugeota, jednak zrobił to tak niefortunnie, że w jego trakcie stracił panowanie nad kierownicą. Auto wpadło w poślizg i uderzyło w bok wyprzedzany pojazd.
W wyniku zderzenia peugeot wpadł do przydrożnego rowu zaś samochód dostawczy wypadł z drogi i kilkukrotnie koziołkując zatrzymał się kilkanaście metrów dalej. Na miejscu interweniowała straż pożarna, cztery karetki pogotowia ratunkowego oraz policja. Cztery osoby zostały przewiezione do szpitali, dwie z peugeota do Lublina, dwie z dostawczaka do Łęcznej. Jak nas poinformowano, nie doznali oni poważniejszych obrażeń ciała.
Przez trzy godziny droga krajowa nr 82 była całkowicie zablokowana. Policja skierowała ruch na objazdy przez Kijany. Obecnie ruch odbywa się bez utrudnień.
Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od czytelników. DZIĘKUJEMY!
(fot. nadesłane, DZIĘKUJEMY!)
2014-06-26 21:30:19
moim zdaniem duze zagrozenie powoduja kierowcy łecz transa na tym odcinku drogi jak i transkobet romana chudziaka
Moim zdaniem jedyne zagrożenie na drodze to głupota ludzka bądź nie sprawne auto.
madzia napisali ze nic nikomu sie nie stalo a jednak mlody chlopak bedzie operowany na kregosop byc moze nie bedzie chodzil
ci warjac z busów i tirow jezdzą z brawura i tak jak w tym przypadku ucierpiali niewinni ludzi z peugota
Podoba mi się mądra decyzja o znacznym rozdzieleniu poszkodowanych od sprawcy – gdyby trafili do jednego szpitala sprawca mógłby zostać bardziej poszkodowany.
😀
Przepraszam, ale ja tą trasą jeżdżę praktycznie codziennie i problem jest w tym, że jezdzą ludzie na ograniczeniu do 70km/h po 50 albo i gorzej a przede wszystkim to ludzie młodzi którzy maja kupione samochody ,,na topie i z silnikami ” ale nie maja nic w głowach. Czasami są wyścigi i pokazy jaki to ja mam silnik i co umiem. Praktycznie jeżdżę cały czas z dzieckiem i naprawdę mam obawy na tej trasie o bezpieczeństwo. Tak samo przy wyprzedzaniu raczej nie powinno się zwiększać prędkości a bardzo często można się spotkać z takimi sytuacjami. A oczywiście Łęcz Trans-y to w ogóle nie patrzą wymuszają bo miałam często takie sytuacje ale to jak wyjezdzają z przystanku. I jeszcze powiem, że jeżeli jedzie jakiś motocyklista to nic się nie stanie jeżeli zjedziemy trochę i go pościmy i będziemy PATRZEĆ W LUSTERKA