Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Znalazł martwą sarnę, rowerem zawiózł ją do domu

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który znalazł martwą sarnę i zawiózł ją rowerem na swoją posesję. 55-latek stanie przed sądem i odpowie za nielegalne posiadanie zwierzyny łownej.

W środę po południu dyżurny opolskiej komendy otrzymał zgłoszenie telefoniczne, z którego wynikało, że drogą wojewódzką nr 824 idzie mężczyzna z rowerem z przywiązaną do jednośladu martwą sarną. Pieszy miał przemieszczać się w kierunku Kazimierza Dolnego.

Policjanci pojechali na miejsce i ustalili, że mężczyzną tym był 55-letni mieszkaniec gminy Karczmiska. Mundurowi podczas przeszukania posesji zajmowanej przez 55-latka znaleźli martwą sarnę. Mężczyzna został zatrzymany i przesłuchany. Przybyły na miejsce lekarz weterynarii nie stwierdził na ciele sarny żadnych śladów świadczących, iż została ona pozyskana poprzez kłusowanie.

55-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Mężczyzna tłumaczył, że znalazł martwe zwierzę w rowie i zabrał do domu. Wkrótce 55-latek stanie przed sądem i odpowie za nielegalne posiadanie zwierzyny łownej. Grozi mu kara pozbawienia wolności do roku.

(fot. pixabay.com)

25 komentarzy

  1. Chory to staje się ten kraj a milicjanta którzy zatrzymali tego gościa to powinni przejść rygorystyczne badania psychiatryczne.

  2. Zdechłą sarnę sprzątną z rowu jeszcze źle jakiemuś społeczniakowi przeszkadzało zadzwonił na milicje lepiej jak by tam leżała i śmierdziała przez trzy miesiące.

    • Właśnie, gdyby tak zgłosić leżącą na polu, nikt by się nią nie zajął! Zachowanie jak podopiecznych ogrodnika.

  3. Oj tam, oj tam, wiózł ją na posterunek i na chwilę wstąpił do domu żeby dopompować powietrza.

    • O tak, jak znajdę jakąś sarnią nogę, od razu walę na komisariat, bo przecież pies chciał ją porwać.

  4. Ta a sarna ktora potrąciłem pod Bełżycami leżała 2 tygodnie zanim ktos ja sprzątną. Ale zabrać nie można było hehe pewnie „somsiad” uprzejmie doniósł

Z kraju