Od kilku dni w Lublinie nie tylko czuć unoszący się dym, ale także go widać. Dzisiaj jakość powietrza jest zła, mówią o tym m.in. danych prezentowane na stronie Urzędu Miasta Lublin oraz w serwisie airly.eu i powietrze.gios.gov.pl.
Stara Kalinowszczyzna i te wszystkie domki jednorodzinne za Carrefour m i w okolicach cmentarzy palą wiórami trocinami śmieciami. Tak samo turystyczne tam się niesie po prostu czarna chmura. Na Kalinowszczyźnie jest taki smok że się nie da tego wytrzymać. Niech straż miejska w tamtą stronę się przejedzie w końcu coś z tym zrobi.
B.
Przede wszystkim w lecie występują porywiste wiatry. Zwłaszcza rano i popołudniu. Jeździłem rowerem codziennie do roboty po 6km i wiecznie pod wiatr, a teraz flauta – jak w domu mi przyszło pracować.
marek
Problem też tkwi w tym, że ciśnienie powietrza jakie utrzymuje się od dłuższego sprzyja utrzymywaniu zanieczyszczeń a przy tym brak wiatru. To jest tzw. zgniły wyż. Pod koniec tygodnia możemy liczyć na poprawę powietrza wraz ze zmianą ciśnienia i pogody.
Lublinianin
Wina Krakowa??
takijeden
Zamiast w 500+ niech rząd zainwestuje w odnawialne źródła energii. Co z tego, że jeden i drugi będą cieszyć się kasą jak za kilka lat ta kasa pójdzie na leczenie, na chemioterapie itp. bo przecież kasy na refundację już nie będzie, i tak nie ma.
ttk
jak to rząd ma zainwestować, zrefundować… jesteś eko to inwestuj kto broni, ale za własną kasę
yogi40
może byśmy tak zaczęli sami od siebie ? mniej opakowań plastikowych itd. Wystarczy poczytać.
Stara Kalinowszczyzna i te wszystkie domki jednorodzinne za Carrefour m i w okolicach cmentarzy palą wiórami trocinami śmieciami. Tak samo turystyczne tam się niesie po prostu czarna chmura. Na Kalinowszczyźnie jest taki smok że się nie da tego wytrzymać. Niech straż miejska w tamtą stronę się przejedzie w końcu coś z tym zrobi.
Przede wszystkim w lecie występują porywiste wiatry. Zwłaszcza rano i popołudniu. Jeździłem rowerem codziennie do roboty po 6km i wiecznie pod wiatr, a teraz flauta – jak w domu mi przyszło pracować.
Problem też tkwi w tym, że ciśnienie powietrza jakie utrzymuje się od dłuższego sprzyja utrzymywaniu zanieczyszczeń a przy tym brak wiatru. To jest tzw. zgniły wyż. Pod koniec tygodnia możemy liczyć na poprawę powietrza wraz ze zmianą ciśnienia i pogody.
Wina Krakowa??
Zamiast w 500+ niech rząd zainwestuje w odnawialne źródła energii. Co z tego, że jeden i drugi będą cieszyć się kasą jak za kilka lat ta kasa pójdzie na leczenie, na chemioterapie itp. bo przecież kasy na refundację już nie będzie, i tak nie ma.
jak to rząd ma zainwestować, zrefundować… jesteś eko to inwestuj kto broni, ale za własną kasę
może byśmy tak zaczęli sami od siebie ? mniej opakowań plastikowych itd. Wystarczy poczytać.