W okolicach jednego ze zbiorników wodnych, z którego niebawem znów będą mogli korzystać wędkarze, układane są deski najeżone gwoździami. Podejrzenia padają na okolicznych mieszkańców.
Tyle lat kłusowali miejscowi a teraz się ukruci patologii.
gśoć
… „ukruci” i kto tu jest patologią?
ryba
Za mało jest strażników żeby upilnować tyle jezior o rzece wieprz już nie wspomnę bo jest wyczesana prawie do zera.
Redakcja
Polski Związek Walikoniów ?
Jocker
Takie to polskie… Z mlekiem matki wyssane.
Witold Janusz
I ojca.
logo
My tu będziemy rządzić
fdyt
mnie nie dotyczy kupuje ryby w sklepie ale troche spasujcie- ludzie mieszkajacy nad jeziorami czy rzekami przez wieki na swieta łapali jakas rybke w rzece jeziorze wiec jesli z takiego jeziora wyjmie sie 10-20 kg ryb to jezioro nie obumrze – lapacza ryb traktowac jak najwiekszego złoczynce to troche nie bardzo co innego zakladajacy wnyki gdzie zwierzyna godzinami cierpi zanim zejdzie ktos powiedzial ,, nadgorliwosc gorsza od faszyzmu”
Bus
Jak zadarli z miejscowymi to aby patrzeć jak wszystkie ryby będą otrute i niech wtedy dba o zbiornik PZW z miejscowymi zawsze lepiej się wychodzi jak się dobrze żyje czy jest się wędkarzem czy myśliwym
NIBY TECHNIK
tylko DE..L mógł coś takiego zrobić . Przecież dziecko mogło przez przypadek tamtędy iść na spacer
wiesiek
Przez przypadek to można w krowi placek wdepnąć, a nie pójść na spacer!
Ale faktycznie, jakby dzieciak w to wszedł – to słabo.
(mam działkę (do sprzedania :P) nad tym jeziorem, ale sam nie wędkuję)
Wszędzie ludzkie śmiecie się znajdą
albo przyjeżdżają
Nadziana jak dobra kasza skwarkami
Tyle lat kłusowali miejscowi a teraz się ukruci patologii.
… „ukruci” i kto tu jest patologią?
Za mało jest strażników żeby upilnować tyle jezior o rzece wieprz już nie wspomnę bo jest wyczesana prawie do zera.
Polski Związek Walikoniów ?
Takie to polskie… Z mlekiem matki wyssane.
I ojca.
My tu będziemy rządzić
mnie nie dotyczy kupuje ryby w sklepie ale troche spasujcie- ludzie mieszkajacy nad jeziorami czy rzekami przez wieki na swieta łapali jakas rybke w rzece jeziorze wiec jesli z takiego jeziora wyjmie sie 10-20 kg ryb to jezioro nie obumrze – lapacza ryb traktowac jak najwiekszego złoczynce to troche nie bardzo co innego zakladajacy wnyki gdzie zwierzyna godzinami cierpi zanim zejdzie ktos powiedzial ,, nadgorliwosc gorsza od faszyzmu”
Jak zadarli z miejscowymi to aby patrzeć jak wszystkie ryby będą otrute i niech wtedy dba o zbiornik PZW z miejscowymi zawsze lepiej się wychodzi jak się dobrze żyje czy jest się wędkarzem czy myśliwym
tylko DE..L mógł coś takiego zrobić . Przecież dziecko mogło przez przypadek tamtędy iść na spacer
Przez przypadek to można w krowi placek wdepnąć, a nie pójść na spacer!
Ale faktycznie, jakby dzieciak w to wszedł – to słabo.
(mam działkę (do sprzedania :P) nad tym jeziorem, ale sam nie wędkuję)