W środę przed południem na jednym ze skrzyżowań w centrum Lublina doszło od zderzenia citroena z mercedesem. W rejonie kolizji skrzyżowanie jest częściowo zablokowane.
Na covidzie zarobił na maybacha jemu się po prostu należało.
As
TO TRZA UMIĆ
ioioi
Ale jak tu można spisać odświadczenie jak cała ulica zablokowana i do tego płyny zewsząd wypływają?
HansKloss
Trzeba Niedzielskiego zapytać jakie leki tennlekarz bierze…
Pola
Odpierwiastkuj się od Niedzielskiego, zajmij się doktorkiem ślepawym, i dodatkowo na umyśle szurniętym czpionie.
Balbina
To ciekawe skrzyżowanie. Też mi pańcia tam zajechała drogę. Tylko żem czujny jak ważka. Ktoś inny pewnie wyremontowałby sobie żelazo.
JJA
Takie info jak już ma być wszystko napisane jak powinno to nie jest Mercedes
Kuba
Najlepsze w tym wszystkim jest to, jaki ból zadu mają ci, którzy na Maybacha nigdy nie zarobią, bo są zbyt leniwi/zbyt mało zdolni (niepotrzebne skreślić).
Jeśli to prawda, że to lekarz, to powinniście tego Maybacha pokazywać swoim dzieciom, mówić „patrz, ucz się Jasiu, może zostaniesz lekarzem i też będziesz miał taką furę”. Jak taką furą jeździ biznesmen zatrudniający kilkaset osób na minimalną, w strasznych warunkach, to mi go nie byłoby żal. Jak taką furą jeździ oszust z bozi sobie spluwaczkę robiący – tym bardziej. Ale to człowiek, który na wszystko zarabia samodzielnie, dzięki swojej ciężkiej pracy.
Ciężka praca.
Umiejętności.
Uzdolnienie.
Jakoś nikt się „Lewego” czy „Krychy” nie czepia, że jeźdżą wypasioną furą, a przecież jedyne potrafia, to dobrze kopać w piłkę.
M
A ojciec z Torunia też uczciwie zarobił na niego … ?
Kuba
No ba!
Uratował przecież stocznię, zbierając na to świadectwa PPP.
Rozliczył się co do grosza przecież z tego.
Na covidzie zarobił na maybacha jemu się po prostu należało.
TO TRZA UMIĆ
Ale jak tu można spisać odświadczenie jak cała ulica zablokowana i do tego płyny zewsząd wypływają?
Trzeba Niedzielskiego zapytać jakie leki tennlekarz bierze…
Odpierwiastkuj się od Niedzielskiego, zajmij się doktorkiem ślepawym, i dodatkowo na umyśle szurniętym czpionie.
To ciekawe skrzyżowanie. Też mi pańcia tam zajechała drogę. Tylko żem czujny jak ważka. Ktoś inny pewnie wyremontowałby sobie żelazo.
Takie info jak już ma być wszystko napisane jak powinno to nie jest Mercedes
Najlepsze w tym wszystkim jest to, jaki ból zadu mają ci, którzy na Maybacha nigdy nie zarobią, bo są zbyt leniwi/zbyt mało zdolni (niepotrzebne skreślić).
Jeśli to prawda, że to lekarz, to powinniście tego Maybacha pokazywać swoim dzieciom, mówić „patrz, ucz się Jasiu, może zostaniesz lekarzem i też będziesz miał taką furę”. Jak taką furą jeździ biznesmen zatrudniający kilkaset osób na minimalną, w strasznych warunkach, to mi go nie byłoby żal. Jak taką furą jeździ oszust z bozi sobie spluwaczkę robiący – tym bardziej. Ale to człowiek, który na wszystko zarabia samodzielnie, dzięki swojej ciężkiej pracy.
Ciężka praca.
Umiejętności.
Uzdolnienie.
Jakoś nikt się „Lewego” czy „Krychy” nie czepia, że jeźdżą wypasioną furą, a przecież jedyne potrafia, to dobrze kopać w piłkę.
A ojciec z Torunia też uczciwie zarobił na niego … ?
No ba!
Uratował przecież stocznię, zbierając na to świadectwa PPP.
Rozliczył się co do grosza przecież z tego.