Załamanie pogody zmierza do woj. lubelskiego. Spadnie deszcz, zerwie się silny wiatr, dojdzie do oblodzenia
08:51 17-02-2024
Na szczęście niskie temperatury nie pozostaną z nami długo. Koniec lutego 2024 r. przyniesie temperatury na ogół charakterystyczne dla przedwiośnia i wiosny i tylko krótkie okresy z niską temperaturą
Sobota z opadami
Sobota przyniesie w dzień zachmurzenie duże, okresami całkowite. Przelotne opady deszczu przemieszczające się od północnego zachodu na południowy-wschód regionu będą nam towarzyszyły od pierwszej połowy dnia. Najpóźniej dotrą nad wschodnie i południowo-wschodnie powiaty. W najcieplejszym momencie dnia na termometrach zobaczymy od 8°C do 10°C. Po przejściu frontu chłodnego nastąpi wyraźny spadek temperatury. Wiatr będzie umiarkowany, podczas przechodzenia frontu i opadów w porywach miejscami do 50-60 km/h, zachodni, skręcający z biegiem czasu na północno-zachodni.
Noc z soboty na niedzielę przyniesie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Gdzieniegdzie w regionie zanikające słabe opady deszczu, miejscami deszczu ze śniegiem. W najchłodniejszej części nocy od -3°C do 0°C. Lokalnie przy gruncie spadek do około -3°C. Miejscami wystąpi oblodzenie dróg i chodników. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, początkowo porywisty, północno-zachodni.
Niedziela chłodna
Niedziela przyniesie zauważalne ochłodzenie z powodu adwekcji chłodniejszej masy z północnego zachodu. Prognozowane jest na ogół zachmurzenie umiarkowane, okresami duże z większymi przejaśnieniami. W najcieplejszym momencie dnia od 4°C do 5°C. Wiatr słaby, okresami zmienny.
Noc z niedzieli na poniedziałek przyniesie zachmurzenie umiarkowane i małe. Temperatura minimalna od -5°C do -2°C. Przy gruncie miejscami w obszarach rozpogodzeń spadek do około -7/-6°C. Wiatr będzie słaby, południowy i południowo-wschodni. Możliwe jest wystąpienie smogu z uwagi na dominacje wyżu, rozwój przyziemnych warstw inwersyjnych i słaby wiatr. Dlatego normy pyłów zawieszonych mogą być przekroczone w aglomeracjach miejskich i na osiedlach domków jednorodzinnych wielokrotnie.
Znaczne ocieplenie
Nowy tydzień zapowiada się z powrotem wyższych temperatur i dominacji cyrkulacji strefowej atmosfery. Warunki pogodowe okażą się zmienne. Początek tygodnia z temperaturą na poziomie 5-7°C. Noce początkowo w obszarach rozpogodzeń z niewielkim mrozem bądź temperaturą w okolicach 0°C. Szczególnie ciepło zapowiada się druga część przyszłego tygodnia, gdy to w okolicach od czwartku do niedzieli może być nawet 10-15°C. Będą to najprawdopodobniej najcieplejsze dni od początku 2024 roku.
Ostatni miesiąc meteorologicznej zimy idzie na rekord. Nie dość, że na stacjach synoptycznych w regionie przekroczone mamy miesięczne normy opadowe dla lutego, to mamy dodatkowo temperatury charakterystyczne dla przedwiośnia, a nawet wczesnej wiosny. Do 16 lutego 2024 r. temperatura jest wyższa o ponad 6.5°C od normy z lat 1991-2020 r. Do 25 lutego 2024 r. średnia temperatura powietrza będzie wyższa o ponad 6°C w woj. lubelskim. Zatem ostatni miesiąc meteorologicznej zimy idzie na rekord i najprawdopodobniej pobije ekstremalnie ciepły luty z 1990 roku, jeśli nie nadejdą znacznie chłodniejsze dni pod koniec miesiąca.
Nie oznacza to jednak, że początek meteorologicznej i kalendarzowej wiosny będzie przynosił tylko i wyłącznie wysokie temperatury. Potencjalne epizody ze śniegiem i mrozem pojawiać mogą się w naszej części Europy nawet w marcu i kwietniu, co może mieć związek z rozpadem wiru polarnego i spływem zimnych mas powietrza pochodzenia arktycznego okresowo z wysokich szerokości geograficznych.
Prognozy pogody dla Polski
Położenie opadów na froncie chłodnym nad Polską
Spadnie deszcz, szykujcie butelki PET, konewki wiadra i beczki – to co w nich zgromadzicie nie wleje wam się do piwnic.
I pamiętając, o tym, że co w dołku, to nie w waszych piwnicach, póki jeszcze deszcz nie pada,, dołki kopcie.
A jak ktoś już ma dowolnej wielkości dołek czy inne bajorko, to niech dookoła na brzegu ustawi w/w naczynka i napełni je wodą, która już tam jest. W ten niewyszukany sposób przygotuje się na zmagazynowanie nadmiaru wody, która dopiero w drodze…
U mnie na slamsowie pogoda już się częściowo załamała… częściowo bo deszcz siusia, a nie leje.
Ale to i tak lepiej, jakby sie kurzyć miało.
za pisu była lepsza pogoda
Ale to była pogoda dla pisowskich bogaczy, a nie dla takich jak ty, gołopupców.