Czekamy na znawców tematu, aby się wypowiedzieli i wysnuli naukowe teorie…..no Franiu dawaj!
Kolo44
„czytelnik” to niech się do uczy przepisów bo na krochmalnej nic się nie zmieniło w kwestii pierwszeństwa po namalowaniu „zielonej linii”. Wjeżdżając z prawej strony stoi znak ustąp pierwszeństwa. Więc jadący z góry mieli i nadal mają pierwszeństwo wjeżdżając na prawy pas. Linie domalowali dla niedouczonych.
Analfabet
Ten znak ustąp pierwszeństwa to w końcu wjeżdża czy stoi. Nie rozumiem.
Kolo44
A kogo to obchodzi, że nie rozumiesz.
Analfabet
Jeśli kierujesz swój bełkot do drugiego upośledzonego językowo to się dogadacie, ale nie możesz zakładać, że każdy jest tak samo upośledzony jak ty.
Kamil
Jak można mieć z nim problem jakie takie są i w Lublinie i w Polsce i na całym świecie. Nie umiesz jeździć (wyrzuć prawo jazdy, które znalazłeś w paczce chipsów) nie jedź wsiądź do komunikacji zbiorowej.
Leon H
Nie rozumiem artykułu… Oznakowanie na skrzyżowaniu jest jasne i czytelne…. jeżeli ktoś nie potrafi zmienić pasa ruchu zgodnie z oznakowaniem i zasadami ruchu drogowego to nie powinien siadać za kółko….
acidspawn
sprawa prosta, szofer w Bi Em Dablju, w swym mniemaniu, jest lepszy od innych, stąd chciał innych wydymać, kolejka stojących na lewym (znających organizację ruchu) byłą zbyt długą dla niego, stanął na prawym pasie, no bo przecież nie będzie stał grzecznie jak plebs, pasu prawego prawie nikt nie używa, bo przechodzi w buspas, ale panisko czekać nie ma zamiaru, ustawia się na prawym a potem się wpieprza na lewy. No i trafił na kogoś kto nie spękał. Dajcie namiar na kierowcę busa, ma sześciopak Perły ode mnie.
Kulson
acidspaw masz 100% racji i tyle w temacie, pozamiatane.
polimajster
przecież to normalne rondo. Żadnej zaskoczki.
Wystarczy patrzeć na znaki poziome i pionowe.
ale nie-kumak nawet po prostej prosto nie pojedzie.
Grzegorz
To nie jest wina ronda lecz wina pseudo instruktorów nauki jazdy sami nie spotrafia dobrze jeździć a później uczą baranów stąd tyle wypadków bo ludzie nie umieją znaków czytać.
viv
Nie rozumiem. To rondo jest dość jasno opisane ponadto ze światłami.
Kajfasz
Tak się właśnie kończy robienie buspasów gdzie popadnie, na najkrótszych nawet odcinkach jezdni. Jeśli skręcamy na tym rondzie w lewo, a potem chcemy skręcić w prawo w Wolską, to najpierw musimy zmienić pas na lewy, a chwilę potem znowu na prawy, bo pomiędzy jednym a drugim skrzyżowaniem jest dosłownie kilkudziesięciometrowy skrawek buspasa.
Ciekawe, co za ćwierćmózg to wymyślił.
Kierowca z Bombowca
Obstawiam że „ten co dawał dotacje” i nie widzi problemu jeśli jedzie się przepisowo. Ale jak widać coraz większa rzesza kierowców ma problemy z ogarnięciem znaków i jazdy pomiędzy namalowanymi liniami.
Franio
Też wolałbym, żeby bus pasy były ciągłe na całej długości linii, albo przynajmniej na zakorkowanych ulicach w centrum. Czasem brakuje miejsca, innym razem determinacji w tym, żeby poprawiając komfort jazdy komuniakcją miejską zmniejsza liczbę aut osobowych na ulicach, i tym samym korki. Trochę te bus pasy na pokaz, żeby kasę wyciągnąć z UE, a trochę projektowane przez osoby, które autobusami nie jeżdżą. Podobnie jest z drogami rowerowymi – za pewne projektuje je ktoś, kto na rowerze ostatnio jeździł 30 lat temu.
Kulson
Kajfaszu po to wymyślono takie coś, ponieważ chamstwo jest na drodze i nie wpuszcza mpk przed siebie.
Czekamy na znawców tematu, aby się wypowiedzieli i wysnuli naukowe teorie…..no Franiu dawaj!
„czytelnik” to niech się do uczy przepisów bo na krochmalnej nic się nie zmieniło w kwestii pierwszeństwa po namalowaniu „zielonej linii”. Wjeżdżając z prawej strony stoi znak ustąp pierwszeństwa. Więc jadący z góry mieli i nadal mają pierwszeństwo wjeżdżając na prawy pas. Linie domalowali dla niedouczonych.
Ten znak ustąp pierwszeństwa to w końcu wjeżdża czy stoi. Nie rozumiem.
A kogo to obchodzi, że nie rozumiesz.
Jeśli kierujesz swój bełkot do drugiego upośledzonego językowo to się dogadacie, ale nie możesz zakładać, że każdy jest tak samo upośledzony jak ty.
Jak można mieć z nim problem jakie takie są i w Lublinie i w Polsce i na całym świecie. Nie umiesz jeździć (wyrzuć prawo jazdy, które znalazłeś w paczce chipsów) nie jedź wsiądź do komunikacji zbiorowej.
Nie rozumiem artykułu… Oznakowanie na skrzyżowaniu jest jasne i czytelne…. jeżeli ktoś nie potrafi zmienić pasa ruchu zgodnie z oznakowaniem i zasadami ruchu drogowego to nie powinien siadać za kółko….
sprawa prosta, szofer w Bi Em Dablju, w swym mniemaniu, jest lepszy od innych, stąd chciał innych wydymać, kolejka stojących na lewym (znających organizację ruchu) byłą zbyt długą dla niego, stanął na prawym pasie, no bo przecież nie będzie stał grzecznie jak plebs, pasu prawego prawie nikt nie używa, bo przechodzi w buspas, ale panisko czekać nie ma zamiaru, ustawia się na prawym a potem się wpieprza na lewy. No i trafił na kogoś kto nie spękał. Dajcie namiar na kierowcę busa, ma sześciopak Perły ode mnie.
acidspaw masz 100% racji i tyle w temacie, pozamiatane.
przecież to normalne rondo. Żadnej zaskoczki.
Wystarczy patrzeć na znaki poziome i pionowe.
ale nie-kumak nawet po prostej prosto nie pojedzie.
To nie jest wina ronda lecz wina pseudo instruktorów nauki jazdy sami nie spotrafia dobrze jeździć a później uczą baranów stąd tyle wypadków bo ludzie nie umieją znaków czytać.
Nie rozumiem. To rondo jest dość jasno opisane ponadto ze światłami.
Tak się właśnie kończy robienie buspasów gdzie popadnie, na najkrótszych nawet odcinkach jezdni. Jeśli skręcamy na tym rondzie w lewo, a potem chcemy skręcić w prawo w Wolską, to najpierw musimy zmienić pas na lewy, a chwilę potem znowu na prawy, bo pomiędzy jednym a drugim skrzyżowaniem jest dosłownie kilkudziesięciometrowy skrawek buspasa.
Ciekawe, co za ćwierćmózg to wymyślił.
Obstawiam że „ten co dawał dotacje” i nie widzi problemu jeśli jedzie się przepisowo. Ale jak widać coraz większa rzesza kierowców ma problemy z ogarnięciem znaków i jazdy pomiędzy namalowanymi liniami.
Też wolałbym, żeby bus pasy były ciągłe na całej długości linii, albo przynajmniej na zakorkowanych ulicach w centrum. Czasem brakuje miejsca, innym razem determinacji w tym, żeby poprawiając komfort jazdy komuniakcją miejską zmniejsza liczbę aut osobowych na ulicach, i tym samym korki. Trochę te bus pasy na pokaz, żeby kasę wyciągnąć z UE, a trochę projektowane przez osoby, które autobusami nie jeżdżą. Podobnie jest z drogami rowerowymi – za pewne projektuje je ktoś, kto na rowerze ostatnio jeździł 30 lat temu.
Kajfaszu po to wymyślono takie coś, ponieważ chamstwo jest na drodze i nie wpuszcza mpk przed siebie.
To jest wina tępych kierowców a nie skrzyżowania