Wyrzuciły przez balkon 50 tys. złotych. Myślały, że pomagają złapać oszustów
09:58 22-07-2020
We wtorek do dwóch starszych mieszkanek Lublina zadzwoniła oszustka. Najpierw rozmówczyni przedstawiła się jako policjantka i powiedziała, że chce ochronić pokrzywdzone przed oszustwem. Potem poprosiła o pomoc w zatrzymaniu przestępców.
Kobiety miały przekazać swoje oszczędności wyrzucając je z balkonu, zaś po gotówkę miał zgłosić się policjant operacyjny. Niestety kobiety uwierzyły w historię oszustki. 89-latka straciła 27 tys. zł, natomiast 85-latka 23 tys. zł.
Policjanci poszukują przestępców i po raz kolejny przypominają, że oszustwa przybierają różne formy. Sprawcy podają się za policjantów, członków rodziny, za przedstawicieli różnych instytucji oraz osoby pełniące funkcje publiczną.
Nie podejmujmy pochopnie decyzji o przekazywania pieniędzy osobom obcym. Tylko zdrowy rozsądek w takich sytuacjach uchroni nas od utraty oszczędności swojego życia.
(fot. pixabay.com)
dobrze tak wyborcom pis
Następny idiota od trzaskosia.
Dlaczego nie pisze się w artykule, że to cyganie (przepraszam, Romowie) ich okradają ?
Bo oni z PO.
Przeczytałem wszystkie komentarze napisane w przedziale czasowym między godz.10 a 13 i nasuwa wie jeden wniosek – zamiast wypisywać głupoty weźcie wie za jakąś pracę. Jak przepracujecie 45 lat jestem pewien , że zmądrzejecie.
Wyrzucić przez okno/balkon tyle kasy… wolałbym dać na tacę niż oszustom.
Ostatnio jak wieszałem pranie na balkonie,to znalazłem w kopercie 4000 złotych, myślałem że to zwykła,,koperta,,a tu kasa.
I komuś z góry spadła na mój balkon,akurat na samochód potrzebowałem.
?? kocham ten kraj
Ja pier***e, normalnie ręce opadają.
W pale się nie mieści! Od lat tyle się o tych wszystkich wnuczkach, córkach, oficerach CBŚ, CBA i innych kanciarzach trąbi, a do niektórych jeszcze nie dotarło.