Zapadł wyrok w sprawie mieszanki Borowicy, która wsadziła swojego psa do worka, dołożyła cegłówkę i wrzuciła do rzeki. Sędzia uznał, że nie było to działanie ze szczególnym okrucieństwem.
Moze by tak te babe wrzucic teraz do wody z mostu. Nawet bez worka i cegly. Nie badzmy okrutni.
MałaMi
Oj Ola.. żeby psa topic..
olo
Niski sond nie zajmował sie takimi sprawami lub na co dzień traktuje zwierzęta w podobny sposób skoro uważa że nie jest to okrucieństwo a wymiar kary wskazuje że problemu nie widzi. Żenada totalna brak empatii. Do mietły a nie na salę rozpraw !!!
Tojestbardzodziwne
Kpina… ona juz ma psa. Ktoś jej go zabierze?
Aga
poważnie?? to nie jest szczególne okrucieństwo?? to ja się chyba nie znam…to zabrzmi okrutnie ale szkoda, że jej nikt nie zawiązał do wora i nie wrzucił do rzeki z cegłówką jednego zwyrola mniej na tym świecie…
Moze by tak te babe wrzucic teraz do wody z mostu. Nawet bez worka i cegly. Nie badzmy okrutni.
Oj Ola.. żeby psa topic..
Niski sond nie zajmował sie takimi sprawami lub na co dzień traktuje zwierzęta w podobny sposób skoro uważa że nie jest to okrucieństwo a wymiar kary wskazuje że problemu nie widzi. Żenada totalna brak empatii. Do mietły a nie na salę rozpraw !!!
Kpina… ona juz ma psa. Ktoś jej go zabierze?
poważnie?? to nie jest szczególne okrucieństwo?? to ja się chyba nie znam…to zabrzmi okrutnie ale szkoda, że jej nikt nie zawiązał do wora i nie wrzucił do rzeki z cegłówką jednego zwyrola mniej na tym świecie…