Osoby niekontrolujące ilości spożywanego alkoholu są problemem chyba wszystkich lokali, w których serwowane są wszelkiego rodzaju trunki. Potrafią zanieczyścić wnętrze wymiocinami lub też oddają w niekontrolowany sposób potrzeby fizjologiczne. Dlatego też często są one usuwane ze środka. Nie każdemu się to jednak podoba.
Jak mniemam nikt mu przez rurkę i lejek wódy do gardła nie wtłaczał, więc ma na co sobie zasłużył. Śmieci się wyrzuca i tyle
Paf
Nie przesadzaj, są też smutne rekordy. Przeczuwam że większości ludzi zdarzyło się przesadzić z % przynajmniej raz w życiu, ale nie pamiętam żeby kogoś wtedy wyrzucać na mróz. Zwłaszcza że tyle się trąbi żeby nie pozostawać obojętnym w czasie zimy na tych którzy mogą potrzebować pomocy.
xD
A gdzie zasada, że nietrzeźwym alkoholu nie sprzedajemy? Nigdzie, bo się nie kalkuluje w bilansie.
Klient ma płacić i pić, jak najwięcej, choćby do porzygu. Później się ponarzeka w gazecie, jacy oni niedobrzy, że piją…
Koniuszy
DO-KŁA-DNIE!
Zygmunt
Takie rzeczy to tylko na zgniłym zachodzie, w Brześciu, Mińsku czy Grodnie to nie do pomyślenia. Baćka dba o moralność narodu. Na Białorusi nie spotkasz pijanego na ulicy.
.
Wierzę Ci na słowo. Nie zamierzam jechać i sprawdzać.
Otua
Nie czaję, po co chodzić do tego typu przybytków. Sztofka kosztuje tyle co pół basa w sklepie. Jak wam mama nie pozwala pić w domu ze znajomymi to idźcie na swoje, weźcie kredyt czy zmieńcie pracę. Jak wam żona nie daje pić to zmieńcie żonę.
Mms
A po za tym tydzień płynął i tylko wieczorami wychodził na brzeg.
J
Poznamy nazwisko bohaterskiej samicy ORMOwca?
Koniuszy
A co sie stało? Nagłośniła sprawę tak jak ją widziała, klub wyjaśnił i po problemie 🤷♂️🤷♀️
Inżynier Mamoń
Tyle zamieszania z powodu jednej pijanej świni.
Lsw
Miasto inspiracji hahaha
Lsw
U nas nie pije nikt, nawet nikt nie wie co to alkohol. U nas sami dobrzy ludzie.
Tesz
U nas niema klubów 😉
Jessica
To w końcu ześrał się czy nieześrał, oto jest pytanie, bo z artykułu to nie wiadomo.
starej daty człowiek
takich znajomych to tylko pozazdrościć , okryli go kurtką a mogli zabić ( ludzie ogarnijcie się razem pijemy razem jesteśmy do końca na dobre i złe)
Jak mniemam nikt mu przez rurkę i lejek wódy do gardła nie wtłaczał, więc ma na co sobie zasłużył. Śmieci się wyrzuca i tyle
Nie przesadzaj, są też smutne rekordy. Przeczuwam że większości ludzi zdarzyło się przesadzić z % przynajmniej raz w życiu, ale nie pamiętam żeby kogoś wtedy wyrzucać na mróz. Zwłaszcza że tyle się trąbi żeby nie pozostawać obojętnym w czasie zimy na tych którzy mogą potrzebować pomocy.
A gdzie zasada, że nietrzeźwym alkoholu nie sprzedajemy? Nigdzie, bo się nie kalkuluje w bilansie.
Klient ma płacić i pić, jak najwięcej, choćby do porzygu. Później się ponarzeka w gazecie, jacy oni niedobrzy, że piją…
DO-KŁA-DNIE!
Takie rzeczy to tylko na zgniłym zachodzie, w Brześciu, Mińsku czy Grodnie to nie do pomyślenia. Baćka dba o moralność narodu. Na Białorusi nie spotkasz pijanego na ulicy.
Wierzę Ci na słowo. Nie zamierzam jechać i sprawdzać.
Nie czaję, po co chodzić do tego typu przybytków. Sztofka kosztuje tyle co pół basa w sklepie. Jak wam mama nie pozwala pić w domu ze znajomymi to idźcie na swoje, weźcie kredyt czy zmieńcie pracę. Jak wam żona nie daje pić to zmieńcie żonę.
A po za tym tydzień płynął i tylko wieczorami wychodził na brzeg.
Poznamy nazwisko bohaterskiej samicy ORMOwca?
A co sie stało? Nagłośniła sprawę tak jak ją widziała, klub wyjaśnił i po problemie 🤷♂️🤷♀️
Tyle zamieszania z powodu jednej pijanej świni.
Miasto inspiracji hahaha
U nas nie pije nikt, nawet nikt nie wie co to alkohol. U nas sami dobrzy ludzie.
U nas niema klubów 😉
To w końcu ześrał się czy nieześrał, oto jest pytanie, bo z artykułu to nie wiadomo.
takich znajomych to tylko pozazdrościć , okryli go kurtką a mogli zabić ( ludzie ogarnijcie się razem pijemy razem jesteśmy do końca na dobre i złe)