Wychodził z domu, został pobity trzonkiem od łopaty. Mężczyzna trafił do szpitala
09:58 29-01-2022
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek w Tomaszowie Lubelskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że zamaskowany mężczyzna na jednej z posesji zaatakował 30-latka trzonkiem od łopaty.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że zgłaszający wychodził rano z domu do pracy i niespodziewanie został zaatakowany na swojej posesji drewnianym trzonkiem przez zamaskowanego mężczyznę. Doszło pomiędzy nimi do szarpaniny, którą usłyszała żona zgłaszającego. Po tym jak kobieta wyszła przed dom, napastnik uciekł w nieznanym kierunku. Uciekając zostawił na posesji drewniany trzonek, którym bił 30-latka.
Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego. 30-latek nie był w stanie wskazać, kto mógł go pobić. Co więcej, nikogo nie podejrzewał.
Tomaszowscy kryminalni jeszcze tego samego dnia ustalili i zatrzymali podejrzanego 33-letniego mieszkańca gminy Tarnawatka. Jak się okazało agresor był podwładnym pokrzywdzonego. Pomiędzy mężczyznami często dochodziło do nieporozumień w pracy. 33-latek usłyszał już zarzut, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełniony czyn grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolości.
(fot. Policja Tomaszów Lubelski)
Dokładnie, ale jak ktoś nie ma pojęcia to pisze głupie komentarze. Mierzy innych swoją miarą.