Trzy razy więcej osób, niż w ubiegłym roku, zgłosiło swój udział w loterii „Rozlicz PIT w Lublinie”. Mieszkańcy Lublina, którzy zameldowani są w innym miejscu, wspomagają w ten sposób rozwój miasta.
Prawda jest taka, że w Lublinie mieszka na stałe przynajmniej 50 tys. więcej osób niż jest w nim zameldowane. W liczbie tej pomijam zamiejscowych studentów i uczniów szkół średnich, bo byłoby z tego ze 100 tys. Zobaczcie ile aut na obcych blachach parkuje na lubelskich ulicach. Nawet teraz kiedy w mieście nie ma studentów, a i część osób pracujących z miasta wyjechała.
podatnik
Nie wierzę w takie cudowne losowania .
Już widziałem jedno jak mamusia , teściowa wygrała samochód z firmy na czele której to stała córeczka .
Albo łódż losowana była w Lublinie i o dziwo wygrał gościo z miasta które leży nad Wisłą z dostępem do portu .
Sławomir
Podatki powinno się płacić w miejscu gdzie się pracuje, a nie gdzie się mieszka. Płacisz podatki tam , gdzie zarejestrowana jest firma w której pracujesz lub jej oddział. Jak mieszkasz pod Krasnymstawem, a pracujesz w Lublinie to płacisz podatki w Lublinie. Jak mieszkasz w Lublinie, a pracujesz w Świdniku to płacisz podatki w Świdniku. Skończy się szopka z meldunkami. Duże, uprzemysłowione miasta, będące centrami usługowo-kulturalnymi na tym zyskają.
m
Tylko ja wolę np. aby pieniądze z podatków szły na miasto w którym mieszkam i mieszkać będę na starość, a i być może moje dzieci też, a nie gdzie jeżdżę na kilka godzin dziennie do innego miasta.
ja
Ale po co im nasze pieniądze, skoro gałpiński twierdzi że ma ich nieprzebraną ilość ?
Tomasz
A jeśli mieszkam na stałe pod Łęczną bo tam pobudowałem dom, to mogę wziąć udział w loterii? Zaznaczam, że pracuje w Lublinie.
skarb
proponuję zamiast pisania durnych pytań przeczytać definicję podatku PIT
Dymitr
Nowe lubelaki psia mać. Zero patriotyzmu lokalnego i chęci wsparcia miejsca z którego się pochodzi.
ssssszzzzzz
Rzucili się jak wygłodniałe wilki na jedzenie.
urzędniczka
W ubiegłym roku pierwszy raz od wielu lat liczba mieszkańców miasta wzrosła i to prawie o 300 osób. Polityka władz miasta zaczyna przynosić wyraźne efekty.
Wojtek
No i dobrze. Budować, rozwijać miasto. Po kryzysie z koronawirusem Warszawa, Wrocław, Gdańsk, nie będą już tak atrakcyjne jako miejsca pracy dla lublinian, a i wiele osób z zagranicy wróci do naszego miasta. Kuzyn spod Hrubieszowa wraca z Anglii do Polski, do Hrubieszowa nie zamierza wracać, ale z chęcią pobudował by się gdzieś w okolicach Lublina. Bo lepsza praca, lepsza edukacja dla dzieci, lepsze zarobki.
B.Cyc
Najechali do Lublina niczym horda Czyngis Chana
Na furmankach, w dobrych autach ciągną od samego rana,
Zakręcone w szklanych słojach mają całe swoje życie:
Bigos, grzyby, kompot z jabłek –
I tak podbić chcą województwa stolicę, stolicę, stolicę.
wiem ale nie powiem
po co ogłaszać konkurs jeśli zwycięzca jest juz znany
Pabloo(oryginał)
Nawijaj 🙂
Ja
A kto wygrał? Bo ja się zgłosiłem, ale rozumiem, że szans już nie mana samochód?
Prawda jest taka, że w Lublinie mieszka na stałe przynajmniej 50 tys. więcej osób niż jest w nim zameldowane. W liczbie tej pomijam zamiejscowych studentów i uczniów szkół średnich, bo byłoby z tego ze 100 tys. Zobaczcie ile aut na obcych blachach parkuje na lubelskich ulicach. Nawet teraz kiedy w mieście nie ma studentów, a i część osób pracujących z miasta wyjechała.
Nie wierzę w takie cudowne losowania .
Już widziałem jedno jak mamusia , teściowa wygrała samochód z firmy na czele której to stała córeczka .
Albo łódż losowana była w Lublinie i o dziwo wygrał gościo z miasta które leży nad Wisłą z dostępem do portu .
Podatki powinno się płacić w miejscu gdzie się pracuje, a nie gdzie się mieszka. Płacisz podatki tam , gdzie zarejestrowana jest firma w której pracujesz lub jej oddział. Jak mieszkasz pod Krasnymstawem, a pracujesz w Lublinie to płacisz podatki w Lublinie. Jak mieszkasz w Lublinie, a pracujesz w Świdniku to płacisz podatki w Świdniku. Skończy się szopka z meldunkami. Duże, uprzemysłowione miasta, będące centrami usługowo-kulturalnymi na tym zyskają.
Tylko ja wolę np. aby pieniądze z podatków szły na miasto w którym mieszkam i mieszkać będę na starość, a i być może moje dzieci też, a nie gdzie jeżdżę na kilka godzin dziennie do innego miasta.
Ale po co im nasze pieniądze, skoro gałpiński twierdzi że ma ich nieprzebraną ilość ?
A jeśli mieszkam na stałe pod Łęczną bo tam pobudowałem dom, to mogę wziąć udział w loterii? Zaznaczam, że pracuje w Lublinie.
proponuję zamiast pisania durnych pytań przeczytać definicję podatku PIT
Nowe lubelaki psia mać. Zero patriotyzmu lokalnego i chęci wsparcia miejsca z którego się pochodzi.
Rzucili się jak wygłodniałe wilki na jedzenie.
W ubiegłym roku pierwszy raz od wielu lat liczba mieszkańców miasta wzrosła i to prawie o 300 osób. Polityka władz miasta zaczyna przynosić wyraźne efekty.
No i dobrze. Budować, rozwijać miasto. Po kryzysie z koronawirusem Warszawa, Wrocław, Gdańsk, nie będą już tak atrakcyjne jako miejsca pracy dla lublinian, a i wiele osób z zagranicy wróci do naszego miasta. Kuzyn spod Hrubieszowa wraca z Anglii do Polski, do Hrubieszowa nie zamierza wracać, ale z chęcią pobudował by się gdzieś w okolicach Lublina. Bo lepsza praca, lepsza edukacja dla dzieci, lepsze zarobki.
Najechali do Lublina niczym horda Czyngis Chana
Na furmankach, w dobrych autach ciągną od samego rana,
Zakręcone w szklanych słojach mają całe swoje życie:
Bigos, grzyby, kompot z jabłek –
I tak podbić chcą województwa stolicę, stolicę, stolicę.
po co ogłaszać konkurs jeśli zwycięzca jest juz znany
Nawijaj 🙂
A kto wygrał? Bo ja się zgłosiłem, ale rozumiem, że szans już nie mana samochód?