Piątek, 10 maja 202410/05/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał hondą w porsche, fiat uderzył w latarnię. Szereg kolizji i wypadków na drogach regionu

Opady śniegu z deszczem sprawiły, że drogi stały się mokre i śliskie. Nie wszyscy kierowcy dostosowali jednak styl jazdy do panujących warunków. Stąd też szereg zdarzeń drogowych, do jakich dochodzi od rana w całym regionie.

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 8 w rejonie skrzyżowania ul. Kunickiego i Nowy Świat w Lublinie. Zderzyły się tam dwa samochody: honda i porsche. Jak nas poinformowano, było to klasyczne najechanie na tył. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała. Nie ma też utrudnień w ruchu.

Na drogach panują utrudnione warunki do jazdy. Od rana policjanci drogówki notują wysyp interwencji. Na szczęście w większości są to kolizje. Nie brakuje jednak również poważniejszych zdarzeń.

W samym Lublinie doszło od rana do dwóch potrąceń osób pieszych i kilkunastu kolizji. Na al. Solidarności, na zjeździe z wiaduktu Poniatowskiego, samochód osobowy uderzył w słup latarni. Kierowca nie odniósł obrażeń ciała. Również w regionie nie jest spokojnie. Na drodze krajowej nr 12 Lublin – Chełm przewróciła się ciężarówka, z kolei na trasie S17 Lublin – Ryki, pomiędzy węzłami Nałęczów a Jastków samochód ciężarowy uderzył w bariery energochłonne.

Wjechał hondą w porsche, fiat uderzył w latarnię. Szereg kolizji i wypadków na drogach regionu

(fot. nadesłane)

12 komentarzy

  1. Tylko śnieg z deszczem i już mistrzowie dali popis swoich umiejętności, ale komentując innych to zawsze najmądrzejsi i najlepsi kierowcy 😉

  2. Franiu, czekamy na analizę sytuacji. Jest ślisko, więc rowerek (nawet trójkołowy) trzeba zostawić pod blokiem i naprzód do klawiatury!

    • Po co ruszasz g..o? Jak leży,to tak nie śmierdzi.

    • Polski Związek Kołnierzy Wymiętych

      Problemem nie są komentarze Frania, tylko wołające o pomstę do nieba drogowe ekscesy „posiadaczy prawa jazdy”. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi, ale skoro – jak widać – tak wielu udzielającym się tutaj wadzą jego najczęściej celne i ironiczne komentarze, to znaczy, że sami są na bakier z prawem i identyfikują się z podobnymi sobie sprawcami ludzkich nieszczęść, kalectwa i śmierci. Uderz w stół, a nożyce się odezwą.

      • Kolejny, który powinien zaciągnąć porady lekarza specjalisty… Czasem można odnieść wrażenie, że przynajmniej połowa komentarzy jest pisana przez pacjentów szpitala psychiatrycznego, jednak nie, Ci komentujący, niestety nie są odizolowani od normalnych ludzi, bo jak się okazuje w wariatkowie nie można mieć przy sobie komputera czy smartfona, tym bardziej nie ma tam dostępu do Internetu.

    • Nie ma nic o rowerzystach, to Franio nawet nie będzie się fatygował czytać. A trójkołowcem zawsze może pojeździć po domu dookoła stołu w dużym pokoju, jak mama z tatą pozwolą.

  3. nigdy niespieszący się

    Jak zwykle ,drogi śliskie i mokre a bezmyślne gląby za kierownicą jeżdżą jak codzień ,czyli nie uzywając mózgu

    • A nie jak „co dzień”?

      • o, nie tylko to
        „nigdy niespieszący się” to masło maślane jak „prawda autentyczna”
        sama forma „nieśpieszący” a „nie śpieszący” dostatecznie odróżnia stan ciągły od chwilowego, więc dodawanie „nigdy” jest bez sensu

  4. JA na razie siedzę w domku i nie wyjeżdżam. Mam nadzieję, że jak jeszcze przez kilka dni popada to wypadków z jełopkami będzie znacznie więcej. Miasto trochę się oczyści i wtedy można wyjechać na wieczorną przewijaczkę. Piesi też niech wbiegają na przejście ze słuchawkami na „pustakach” i zapatrzeni w te g…. Najlepiej zbiorowo pod nadjeżdżającą betoniarkę. Przecież mają pierwszeństwo!

  5. Kupię Porsche Cayenne, może być rozbite