Przebieg wypadku, jaki miał miejsce dziś po południu w Lublinie, nagrała jedna z kamer monitoringu. Prezentujemy nagranie ku przestrodze. W tym przypadku na szczęście nikt nie został ranny.
Po raz kolejny zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej było przyczyną zderzenia pojazdów na tym skrzyżowaniu. Tym razem dodatkowo poszkodowany został stojący na chodniku mężczyzna.
Wiadomo już, że wersja jednego z uczestników o niedziałającej sygnalizacji świetlnej jest nieprawdziwa. Teraz policjanci ustalają, który z kierowców wjechał na skrzyżowanie na czerwonym.
Jedna osoba została ranna w wypadku, jaki miał miejsce na ul. Kunickiego w Lublinie. Na miejscu pracują służby ratunkowe. Występują spore problemy z przejazdem.
Mieszkanie, w którym wybuchł pożar, zajmowała poszukiwana przez policję kobieta. 71-latka prosto z miejsca zdarzenia trafiła do celi. Niebawem zostanie osadzona w zakładzie karnym.
W poniedziałkowy poranek w kamienicy przy ulicy Kunickiego w Lublinie wybuchł pożar, konieczna była ewakuacja części mieszkańców. Jedna osoba trafiła do szpitala, na miejscu nadal prowadzone są działania służb. Mieszkańcy oczekują na powrót do swoich mieszkań.
Zaczęło się od drobnej kolizji. Sprawca zaczął jednak uciekać. Poszkodowany ruszył za nim powiadamiając o wszystkim policję. Kierowca forda chciał zgubić pościg wjeżdżając na pole. Tam auto dachowało.
Trwają działania służb ratunkowych na wyjeździe z Lublina w kierunku Biłgoraja. Zderzyły się tam dwa pojazdy. Jednym z nich jest nieoznakowany radiowóz policji.
Po zderzeniu pojazdów występują utrudnienia w ruchu na wjeździe do Lublina od strony Biłgoraja. Na miejscu pracują strażacy, trwa oczekiwanie na przyjazd funkcjonariuszy drogówki.
Rozpędzone auto uderzyło w słup sygnalizatora świetlnego. Zza kierownicy wytoczył się kompletnie pijany mężczyzna. Na szczęście na przejściu nikogo w tym czasie nie było.
Na szczęście nie wyrządził nikomu krzywdy pijany mężczyzna, który ledwo co stojąc na nogach wsiadł do auta i ruszył w drogę. Do celu nie dojechał rozbił samochód na słupie.
Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej było przyczyną nocnego zderzenia dwóch aut w Lublinie. Oba z nich oznaczone były logiem taxi. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń ciała.
Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej było przyczyną zderzenia dwóch pojazdów na skrzyżowaniu ul. Głuskiej, Kunickiego i Sierpińskiego. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Trudno logicznie wytłumaczyć zachowanie kierującej skodą kobiety. Nie dość, że postanowiła ominąć przepuszczające pieszego auto, to doprowadziła tym samym do zderzenia pojazdów i potrącenia.
Zignorowanie wskazań sygnalizacji świetlnej było przyczyną zderzenia dwóch aut na skrzyżowaniu w Lublinie. Obaj kierowcy zajmowali się przewozem osób. Na szczęście nikt nie ucierpiał.