Z obrażeniami ciała trafił do szpitala rowerzysta, który został potrącony przez samochód na jednej z lubelskich ulic. Nie ma większych utrudnień w ruchu.
Skąd wiesz, że pomimo zatrzymanego prawa jazdy drogowy patałach nadal nie będzie jeździł? A nawet jeżeli teraz (pomimo zatrzymanego prawa jazdy) nie będzie kierował samochodami, to prawdopodobnie kiedyś odzyska prawo jazdy i znowu pojawi się na drodze. Wtedy może ciebie sprzątnąć. No chyba, że Ty z tych nieśmiertelnych?
Benio
Nie wiedzialem Franiu, że nawet złomiarze słuchają Twoich poradników.
fluffy
Hahaha!
Franio
Złomiarze są bliscy memu sercu jak każdy bidaczek któremu nie służą przejścia dla pieszych z przejazdami dla rowerów. Nawiasem – czy rower z przyczepką traktowany jako pojazd do przewozu towarów w celach zarobkowych łapie się pod etykietę rower?
fluffy
A czy rower z dodatkowym napędem spalinowym (Holandia)łapie się pod rower i może zapindalać ścieżką rowerową?he?
Moniczka
I każ mu jeszcze zamontować tahograf.
lodreipeinA
@Moniczka – a co to jest tahograf?
xc
czyli zabrali mu PJ?, szkoda że w artykule nie ma o tym informacji
Franio
Za spowodowanie wypadku cukierków nie dają. Ale jeszcze nie wiadomo czy prawo jazdy zostało zatrzymane, bo może pseudo-kierowca nawet takiego nie miał.
Tak podejrzewa, bo gdyby miał, to wiedziałby, że rowerzyście na przejeździe rowerowym należy ustąpić pierwszeństwa przejazdu.
Samochody osobowe w Lublinie
Kierowca jest tu bardziej ofiarą przepisów.
Polski Związek Kołnierzy Wymiętych
Ja też się cieszę, że kolejna osoba, która nigdy nie powinna mieć uprawnień, właśnie je straciła i nie będziesz już stanowić zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Hura!
Franio
Ciekawe, czy kierującemu samochodem udało się przekonać policjantów, że rowerzysta powinien zejść z roweru i go przeprowadzić przejazdem dla rowerów na drugą stronę oraz, że na przejeździe dla rowerów to rowerzysta ma ustąpić pierwszeństwo?
Duża część pseudo-kierowców ma taką samą znakomość przepisów dotyczącą przejazdów rowerowych jak jazdy po skrzyżowaniach równorzędnych.
Nie wiem czy rowerzysta posiada prawo jazdy i OC (w przypadku złomiarza wątpię), ale to na pewno nie uchroniłoby go przed tym wypadkiem.
fluffy
Dobrze,że torów kolejowych nie poprzecinali PDR- ami.To byś miał skrzyżowania równorzędne.
Franio
Rowerzysta mógł jechać wolniej
zztop
Przepisy dotyczące przejazdów rowerowych to gniot JAKICH MAŁO! To jakaś pomroczność jasna – czemu pieszemu nie wolno wbiegać na przejście ??? tego przepisy zabraniają nazywając wtargnięciem a o wiele szybszym rowerem wjeżdżać już wolno! PARANOJA!!! Jadąc w centrum miasta gdzie natężenie ruchu jest duże musimy obserwować nie tylko drogę i innych uczestników ruchu ale jeszcze odległe obszary pobocza i zgadywać czy ciołek na rowerze pojedzie prosto czy może skręci i wpadnie na przejście?! Przepis nie służy ani kierowcom ani rowerzystom i zwyczajnie jest dla tych drugich zagrożeniem.
Jarek
Ciekawe czy w przypadku niestrzeżonych przejazdów kolejowych stosujesz te same argumenty?
„… musimy obserwować nie tylko drogę i innych uczestników ruchu ale jeszcze odległe obszary pobocza/TOROWISKA i zgadywać czy ciołek na rowerze/POCIĄG pojedzie prosto czy może skręci i wpadnie na przejście/PRZEJAZD ”
Hę?
Franio
Jak to niemożliwe?
Posiadający prawo jazdy, tablice rejestracyjne oraz OC kierowca spowodował wypadek z rowerzystą, który tego wszystkiego nie posiada?
Trzeba wprowadzić to wszystko dla rowerzystów – wtedy kierowcy naucza się jeździć.
Franio
Nooo
Katiusza
Mam pytanie do ekspertów. Jeśli jest przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów, a rowerzysta jedzie przejściem dla pieszych, to w przypadku potrącenia rowerzystę przez samochód, kto jest winien?
Jurny Stefan
Samochód najeżdża zwykle najpierw na przejazd rowerowy, a dopiero potem na PdP. Jeżeli rozjechał rowerzystę na PdP, to tym bardziej by go rozjechał na przejeździe. Zarówno przed PdP, jak i przed przejazdem należy zachować szczególną ostrożność, która nie jest selektywna (tylko piesi na PdP i tylko rowerzyści na przejeździe). Pewnie za jazdę po PdP rowerzysta dostałby jedynie mandat, ale to trzeba by udowodnić jakimś świadkiem albo nagraniem. Inaczej każdy kierowca rozjeżdżający prawidłowo jadącego rowerzystę przesuwałby go w zeznaniach kilka metrów dalej na PdP.
fluffy
Pewny jesteś z tymi przejazdami,że są przed przejściem?Ja zauważyłem,że za PDP,ale zależy to od skrzyżowania i w którą stronę jedziesz.Czy tak nie jest?hahaha.
fluffy
Bardzo trafne pytanie.Dodam jeszcze jedno:pieszy nie może wbiegać na PDP wg PoRD, a obok domalowali PDR i rowerzysta wpada jak chce na ulicę .Co jest nie tak?
Samochody osobowe w Lublinie
Do wypadku by nie doszło gdyby przejazdu tam nie było. Brawo ZDiM za dbanie o bezpieczeństwo.
Pierdu
Ludzie przeciez to osiedlowy złomiarz a nie jakiś tam rowerzysta…
Polski Związek Kołnierzy Wymiętych
Kolejny kamyczek do ogródka tłumoków, którzy za każdym razem, jak na przejściu dla pieszych zostanie potrącony przejeżdżający po nim rowerzysta, mówią, że „przejeżdżać to sobie można po ścieżce rowerowej, a na przejściu trzeba zejść z roweru i go przeprowadzić”. Ja zawsze śmieje się wtedy do rozpuku, bo „kierowca”, który ma w nosie zachowanie szczególnej ostrożności podczas dojeżdżania do przejścia dla pieszych, nie zachowa jej także zbliżając się do przejazdu dla rowerów. Taki potencjalny drogowy morderca zawsze pozostanie wierny zasadzie nie kłaniania się przepisom oraz imperatywowi: aby szybciej, aby dalej, aby do przodu i niech inni uważają na mnie.
Samochody osobowe w Lublinie
Jak rowerzysta jedzie po przejściu to w razie wypadku będzie wyłącznym sprawcą. A tłumaczenie że kierujący powinien może sobie wsadzić w pewną część ciała
sza
ewidentne wtargnięcie !
baton
Edi wtargnął na PdP?
Oli
To nic,że rowerzysta leży połamany w szpitalu,najważniejsze,że miał pierwszeństwo.Taki transparent powinien teraz przyczepić do szpitalnego łózka.
Franio
I jeszcze cyrylicą
Franio
Rowerzysta też mógł uważać
Polski Związek Kołnierzy Wymiętych
W pierwszeństwie nie ma nic złego, pod warunkiem, że inni uczestnicy ruchu nie są drogowymi mordercami i potrafią to pierwszeństwo uszanować.
Samochody osobowe w Lublinie
Mówisz o rowerzystach na chodnikach?
Kuba
A co to ma do rzeczy w opisywanym przypadku?
Chodnikowych bandytów na rowerach nie różni nic od bezmózgich kierowców zabijających rowerzystów na przejazdach dla rowerów.
Ta sama pogarda dla innych uczestników ruchu.
Ta sama pogarda dla przepisów.
To samo samozadowolenie.
Jedni warci drugich.
W tym przypadku zawinił jednak bezmózg w aucie, a nie chodnikowe cudowne dziecko dwóch pedałów.
zztop
Nie do końca nieuprasowany..no..nie do końca -czemu nie wolno pieszemu wbiegać na przejście dla pieszych? Bo nie da się wtedy na czas i adekwatnie zareagować – co za kretyn uznał zatem że roweru to nie obowiązuje???? Jak Ci kiedyś geniuszu, wieczorową porą jakiś smarkacz „na pełnym gazie” tak jak mnie wpadnie rowerem przed maskę zmienisz śpiewkę w mig!
fluffy
Dokładnie tak jak piszesz.Pod względem PDR prawo powinno być w trybie natychmiastowym zmienione.Na ścieżkach niech robią co chcą,ale wkraczając na ulicę rowerem(pojazdem) przydałoby się jeszcze coś więcej niż tylko umiejętność pedałowania(uprawnienia i oc,bo rower to POJAZD!!!!Tyle w temacie.
jednego mniej
Bałwana z prawem jazdy za tatowego prosiaka?
Skąd wiesz, że pomimo zatrzymanego prawa jazdy drogowy patałach nadal nie będzie jeździł? A nawet jeżeli teraz (pomimo zatrzymanego prawa jazdy) nie będzie kierował samochodami, to prawdopodobnie kiedyś odzyska prawo jazdy i znowu pojawi się na drodze. Wtedy może ciebie sprzątnąć. No chyba, że Ty z tych nieśmiertelnych?
Nie wiedzialem Franiu, że nawet złomiarze słuchają Twoich poradników.
Hahaha!
Złomiarze są bliscy memu sercu jak każdy bidaczek któremu nie służą przejścia dla pieszych z przejazdami dla rowerów. Nawiasem – czy rower z przyczepką traktowany jako pojazd do przewozu towarów w celach zarobkowych łapie się pod etykietę rower?
A czy rower z dodatkowym napędem spalinowym (Holandia)łapie się pod rower i może zapindalać ścieżką rowerową?he?
I każ mu jeszcze zamontować tahograf.
@Moniczka – a co to jest tahograf?
czyli zabrali mu PJ?, szkoda że w artykule nie ma o tym informacji
Za spowodowanie wypadku cukierków nie dają. Ale jeszcze nie wiadomo czy prawo jazdy zostało zatrzymane, bo może pseudo-kierowca nawet takiego nie miał.
Tak podejrzewa, bo gdyby miał, to wiedziałby, że rowerzyście na przejeździe rowerowym należy ustąpić pierwszeństwa przejazdu.
Kierowca jest tu bardziej ofiarą przepisów.
Ja też się cieszę, że kolejna osoba, która nigdy nie powinna mieć uprawnień, właśnie je straciła i nie będziesz już stanowić zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Hura!
Ciekawe, czy kierującemu samochodem udało się przekonać policjantów, że rowerzysta powinien zejść z roweru i go przeprowadzić przejazdem dla rowerów na drugą stronę oraz, że na przejeździe dla rowerów to rowerzysta ma ustąpić pierwszeństwo?
Duża część pseudo-kierowców ma taką samą znakomość przepisów dotyczącą przejazdów rowerowych jak jazdy po skrzyżowaniach równorzędnych.
Nie wiem czy rowerzysta posiada prawo jazdy i OC (w przypadku złomiarza wątpię), ale to na pewno nie uchroniłoby go przed tym wypadkiem.
Dobrze,że torów kolejowych nie poprzecinali PDR- ami.To byś miał skrzyżowania równorzędne.
Rowerzysta mógł jechać wolniej
Przepisy dotyczące przejazdów rowerowych to gniot JAKICH MAŁO! To jakaś pomroczność jasna – czemu pieszemu nie wolno wbiegać na przejście ??? tego przepisy zabraniają nazywając wtargnięciem a o wiele szybszym rowerem wjeżdżać już wolno! PARANOJA!!! Jadąc w centrum miasta gdzie natężenie ruchu jest duże musimy obserwować nie tylko drogę i innych uczestników ruchu ale jeszcze odległe obszary pobocza i zgadywać czy ciołek na rowerze pojedzie prosto czy może skręci i wpadnie na przejście?! Przepis nie służy ani kierowcom ani rowerzystom i zwyczajnie jest dla tych drugich zagrożeniem.
Ciekawe czy w przypadku niestrzeżonych przejazdów kolejowych stosujesz te same argumenty?
„… musimy obserwować nie tylko drogę i innych uczestników ruchu ale jeszcze odległe obszary pobocza/TOROWISKA i zgadywać czy ciołek na rowerze/POCIĄG pojedzie prosto czy może skręci i wpadnie na przejście/PRZEJAZD ”
Hę?
Jak to niemożliwe?
Posiadający prawo jazdy, tablice rejestracyjne oraz OC kierowca spowodował wypadek z rowerzystą, który tego wszystkiego nie posiada?
Trzeba wprowadzić to wszystko dla rowerzystów – wtedy kierowcy naucza się jeździć.
Nooo
Mam pytanie do ekspertów. Jeśli jest przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów, a rowerzysta jedzie przejściem dla pieszych, to w przypadku potrącenia rowerzystę przez samochód, kto jest winien?
Samochód najeżdża zwykle najpierw na przejazd rowerowy, a dopiero potem na PdP. Jeżeli rozjechał rowerzystę na PdP, to tym bardziej by go rozjechał na przejeździe. Zarówno przed PdP, jak i przed przejazdem należy zachować szczególną ostrożność, która nie jest selektywna (tylko piesi na PdP i tylko rowerzyści na przejeździe). Pewnie za jazdę po PdP rowerzysta dostałby jedynie mandat, ale to trzeba by udowodnić jakimś świadkiem albo nagraniem. Inaczej każdy kierowca rozjeżdżający prawidłowo jadącego rowerzystę przesuwałby go w zeznaniach kilka metrów dalej na PdP.
Pewny jesteś z tymi przejazdami,że są przed przejściem?Ja zauważyłem,że za PDP,ale zależy to od skrzyżowania i w którą stronę jedziesz.Czy tak nie jest?hahaha.
Bardzo trafne pytanie.Dodam jeszcze jedno:pieszy nie może wbiegać na PDP wg PoRD, a obok domalowali PDR i rowerzysta wpada jak chce na ulicę .Co jest nie tak?
Do wypadku by nie doszło gdyby przejazdu tam nie było. Brawo ZDiM za dbanie o bezpieczeństwo.
Ludzie przeciez to osiedlowy złomiarz a nie jakiś tam rowerzysta…
Kolejny kamyczek do ogródka tłumoków, którzy za każdym razem, jak na przejściu dla pieszych zostanie potrącony przejeżdżający po nim rowerzysta, mówią, że „przejeżdżać to sobie można po ścieżce rowerowej, a na przejściu trzeba zejść z roweru i go przeprowadzić”. Ja zawsze śmieje się wtedy do rozpuku, bo „kierowca”, który ma w nosie zachowanie szczególnej ostrożności podczas dojeżdżania do przejścia dla pieszych, nie zachowa jej także zbliżając się do przejazdu dla rowerów. Taki potencjalny drogowy morderca zawsze pozostanie wierny zasadzie nie kłaniania się przepisom oraz imperatywowi: aby szybciej, aby dalej, aby do przodu i niech inni uważają na mnie.
Jak rowerzysta jedzie po przejściu to w razie wypadku będzie wyłącznym sprawcą. A tłumaczenie że kierujący powinien może sobie wsadzić w pewną część ciała
ewidentne wtargnięcie !
Edi wtargnął na PdP?
To nic,że rowerzysta leży połamany w szpitalu,najważniejsze,że miał pierwszeństwo.Taki transparent powinien teraz przyczepić do szpitalnego łózka.
I jeszcze cyrylicą
Rowerzysta też mógł uważać
W pierwszeństwie nie ma nic złego, pod warunkiem, że inni uczestnicy ruchu nie są drogowymi mordercami i potrafią to pierwszeństwo uszanować.
Mówisz o rowerzystach na chodnikach?
A co to ma do rzeczy w opisywanym przypadku?
Chodnikowych bandytów na rowerach nie różni nic od bezmózgich kierowców zabijających rowerzystów na przejazdach dla rowerów.
Ta sama pogarda dla innych uczestników ruchu.
Ta sama pogarda dla przepisów.
To samo samozadowolenie.
Jedni warci drugich.
W tym przypadku zawinił jednak bezmózg w aucie, a nie chodnikowe cudowne dziecko dwóch pedałów.
Nie do końca nieuprasowany..no..nie do końca -czemu nie wolno pieszemu wbiegać na przejście dla pieszych? Bo nie da się wtedy na czas i adekwatnie zareagować – co za kretyn uznał zatem że roweru to nie obowiązuje???? Jak Ci kiedyś geniuszu, wieczorową porą jakiś smarkacz „na pełnym gazie” tak jak mnie wpadnie rowerem przed maskę zmienisz śpiewkę w mig!
Dokładnie tak jak piszesz.Pod względem PDR prawo powinno być w trybie natychmiastowym zmienione.Na ścieżkach niech robią co chcą,ale wkraczając na ulicę rowerem(pojazdem) przydałoby się jeszcze coś więcej niż tylko umiejętność pedałowania(uprawnienia i oc,bo rower to POJAZD!!!!Tyle w temacie.