Wjechał audi przed nadjeżdżający pociąg. Auto nadaje się do kasacji (zdjęcia)
16:49 17-11-2018 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło dzisiaj po godzinie 13 w miejscowości Lisiowólka w powiecie radzyńskim. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, na szlaku pomiędzy Radzyniem Podlaskim a Bezwolą, doszło do zderzenia pociągu z pojazdem osobowym marki Audi.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca wraz z pasażerem podróżowali od strony miejscowości Ustrzesz. Prawdopodobnie kierujący pojazdem zignorował znak STOP i wjechał wprost przed nadjeżdżający pociąg. Siła zderzenia sprawiła, że pojazd przeleciał na drugą stronę torowiska.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego i policja. Jak się okazało mężczyźni podróżujący audi wyszli ze zdarzenia bez szwanku. Nie ucierpiał też nikt z podróżujących pociągiem.
Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Utrudnienia na szlaku kolejowym występowały ponad godzinę.
Więcej zdjęć zobaczycie w serwisie – iledzisiaj.pl
(fot. iledzisiaj.pl)
Powinni iść do świątyni i dać na mszę za puste głowy.Niewiele brakowało a mogli się dorobić dębowej jesionki.
To Audi 80 juz przed wypadkim nadawalo się do kasacji
audik prawie nówka 😉 tylko w kombi
Selekcja naturalna tym razem nie odsiała przygłupa który nadal będzie jeździł i zagrażał nie tylko sobie, ale i innym uczestnikom ruchu drogowego…
Auto nadaje się do kasacji – to dla mnie baaardzo optymistyczna wiadomość.
Czy pustakowi zabrali kwity?
Do kasacji to sie nadają te nowe badziewia „ekspercie ” motoryzacyjny z koziej wólki…takich porządnych aut już nie robią ,bo nie idzie na tym zarobić bo tam się nic nie sypie i to im się nie oplaca …lepiej wyprodukować badziew naszpikowany elektroniką z wyżyłowanym sillnikiem …przynajmniej da się na takim zarobić bo zaczyna się sypać zaraz po gwarancji ,albo jeszcze w trakcie …za 20 lat śladu po tym nowoczesnym badziewiu nie bedzie
Pomylił przejazd kolejowy z przejściem dla pieszych. Chciał być silniejszy, ale nie wyszło.
Auto nie wjechało wprost pod nadjerzdżający pociąg tylko przejerzdżający obok. Audi uderzyło w bok pierwszego wagonu, odbiło go i obruciło na drugi wagon. Na pewno nie przeleciał na drugą strone. Jechałem nim
Ktoś jeszcze jeździ takimi szrotami na co dzień? Szok. Swoja B4 pożegnałem 7 lat temu mimo ze była w idealnym stanie ale bezpieczeństwo żadne – zero poduszek, kurtyn czy elektroniki ostrzegającej przed tym co w aucie piszczy.
poduszki to zależy chyba od rocznika czy jest kierowcy i pasażera czy nie ma wcale tutaj fakt że powinny być min cztery, ale od elektroniki nie wiem czego chcesz abs nie działa jest kontrolka, problem z hamulcami też są kontrolki. poza postępem w bezpieczeństwie w strefach zgniotu o ile samochód nie jest składany z kilku to nowsze nie są wcale mniejszymi szrotami 😉
Gamoń za kierownicą. Dobrze że przeżyli a auto hmm.
systemy bezpieczeństwa nie pomogą jak ktoś nie używa rozumu i myśli że nie ma rogatek to można jechać bez zatrzymania. A krzyż św. Andrzeja? To i tak przy 120km/h pociąg zatrzymał się 600 m dalej. Ma szczęście że nie wciągneło go pod spód i zrobiło kotletów mielonych