Piątek, 17 maja 202417/05/2024
690 680 960
690 680 960

Przejechało niemal 200 aut. Tylko kierowca autobusu zatrzymał się przy wypadku

Wracamy po raz kolejny do zderzenia pojazdów na skrzyżowaniu ul. Diamentowej z ul. Krochmalną. Konkretnie do analizy tego, ile pojazdów zatrzymało się, aby sprawdzić stan poszkodowanych. Szybko odpowiadamy – jeden!.

73 komentarze

  1. Skoro widać było, że to tylko stłuczka, że przy samochodach kręcą się ludzie, to jaki cel ma by zatrzymywały się kolejne samochody stwarzając kolejne zagrożenie?

    • i tu się z Tobą zgodzę, skoro ludzie się kręcą w okół samochodów a nikt nie pokazuje gestem machanej jęki „pomocy” to jaki jest cel zatrzymania się ??

      • Ahaa… A ciężarna pojechała do szpitala na wycieczkę…

        • Bez przesady. Skoro pojechała to znaczy, że ktoś po to pogotowie zadzwonił. Jeżeli wokół rozbitych samochodów kręci się kilkoro ludzi, to w czasach powszechności telefonów komórkowych nie ma sensu się zatrzymywać, no chyba że jest się lekarzem. Co więcej można zrobić??? Gdyby tych 200 kierowców się zatrzymało to karetka by nie dojechała,

    • Twoje rady porady są warte tyle co „fred” po stosunku . Już nie raz doradzałeś jak się zachowywać na drodze , a najśmieszniejsze jest to jak robiłeś wykłady że nie musowo zatrzymywać się przy znaku STOP , tylko wystarczy zwolnić i się rozejrzeć ( np.przy Makro – gdzie mieszkasz w pobliżu ) . Teraz gdy widzę tam wypadek , to myślę że ów sprawca czytał Twoje ” instrukcje ” .

    • Dokładnie @ kierowca masz racje a żerowanie na uczuciach i roztrząsanie ilu przejechało ale nie widziało stłuczki jest nabijaniem „oglądalności ” .

  2. kierowca ——– $$$$$$$ i to jest prawidłowa odpowiedz rozsądnego kierowcy

  3. Zareagować przede wszystkim powinni ci, którzy byli świadkami wypadku. Mam tu na myśli w szczególności samochody, które oczekiwały na możliwość wjazdu za „sprawcą”. To nie odludzie, że wszyscy naraz muszą się zatrzymywać i udzielać pomocy. W tamtym miejscu codziennie dochodzi do kolizji, niestety na tym skrzyżowaniu to rutyna.

  4. Jak już niektórzy napisali – zareagować powinni przede wszystkim ci, którzy byli bezpośrednimi świadkami. Następni mogli już być przekonani, że pomoc udzielona (ktoś tam chodzi itd.).
    Ale druga sprawa jest taka, że widok wypadków w tym miejscu już tak spowszedniał, że mało kogo rusza. I za to powinien w końcu beknąć ktoś odpowiedzialny za organizację ruchu. Bo tych stłuczek jest za dużo, żeby można to było wytłumaczyć tylko głupotą kierowców. Ruch powinien być tak organizowany, żeby minimalizować wpływ tej głupoty.

  5. Brawa dla kierowcy z Warbusa. Często najeżdżacie na kierowców komunikacji miejskiej a tu proszę rodzynek 🙂 a reszta niech się wstydzi…

  6. A może postawić zarzuty tym osobom co są odpowiedzialne za brak sygnalizacji świetlnej na tym niebezpiecznym skrzyżowaniu ?

  7. Bardzo dobry artykuł. Ostatnio też byłam świadkiem podobnej sytuacji. Nikt się nie ruszył. Tylko ja. Obojętność ludzi poraża.

  8. Polak Polakowi Wilkiem….!!…a w kościele ci rękę podaje na znak Pokoju…

  9. Powiedzonko „na moim miejscu każdy by pomógł” możecie sobie między bajki włożyć.

  10. Niech dalej ludzi straszą artykułami to każdy będzie omijał z daleka takie sytuacje. Bo ludzie nie chcą mieć problemów jeżeli widzą że ktoś uderzył nie groźnie to sobie poradzi. I tak myśli 99%. Więc więcej zachęty a nie odpowiedzialności. Wtedy nie będą ludzie obojętni i rozpraszali się na wszystkie strony.