Niestety pomimo zapewnień ratusza, że oznakowanie skrzyżowania al. Sikorskiego z al. Solidarności, w rejonie przebudowy, jest poprawne, nadal na drodze ekspresowej pojawiają się pojazdy jadące pod prąd. Przy takiej ilości aut, których kierowcy mylą się, wkrótce może dojść do tragedii.
Zabrać prawo jazdy z miejsca. Żeby prowadzić pojazd trzeba mieć trochę zdrowego rozsądku i rozumu! Mało znaków na drodze? Tak to każdy hejtuje że za dużo znaków mamy. Ile by się nie postawiło to idiota będzie idiotą!
dzida
ja pierdzielę, jak można jechać pod prąd i nie zauważyć tego
jaqub
06.11.2016 na wjeździe do Lublina od strony Niemiec na dwupasmowce ok 6 rano ktoś zawracał osobówka. Oznaczenie to jedno ale ważniejsze jest myślenie bo zderzenie przy trzy cyfrowej prędkości to pewna śmierć.
Z Sikorskiego na W-wę jadą od razu w lewo ! Przed wiaduktem a nie za nim.Zginie ktoś na pewno.Sam jeżdże często
parsom
Jeżeli to się powtarza i przytrafia się wielu osobom, to nie ma bata – oznakowanie jest do d…
Oznakowanie jest dobre tylko wtedy, kiedy spełnia swoją funkcję. A to najwyraźniej nie spełnia.
Krystyna
Popieram ten komentarz. Odpowiedzialni za oznakowanie drogi są nieodpowiedzialni. Wpuszczanie ludzi w kanał. Skoro tyle osób myli się, to znaczy, że oznakowanie jest niewystarczające. Nie uwierzę, że wszyscy, co jechali pod prąd, to pijani czy samobójcy.
asdf
Tam jest dobre oznakowanie, a ci co jadą pod prąd to królowie lewego pasa!
Jak jest przebudowa to się patrzy na znaki a nie leci ile fabryka dała!
UPRośćmyTO
Czy leci z nami pilot? / Czy w Lublinie są jakieś służby reagujące na niebezpieczeństwo?
PP
Zainstalować kolczatkę jednostronną, zabezpieczającą wjazd pod prąd może w końcu to nauczy patrzeć na znaki.
sepsa
dajcie spokoj to sa kierowcy jak pisalem nauczeni zdac egzamin po trasie egzaminu i klops jakies strzalki nie po drodze pierdziele jade dalej glupi {normalny} ustapi itd.takie zycie palantow szkoda uswiadamiac moja opinia jest jedna kto zginie nie zyje
Vinci
UWAGA UWAGA KIEROWCY JADA POD PRAD PONIEWAZ PRZY WYJEZDZANIU Z LUBLINA GPS MOWI „TRZYMAJ SIE LEWEGO PASA”.
GPS TSK MOWI BO MAPY SA WGRANE PO STAREMU GDY LEWY BYL NA WARSZAWE A PRAWY NA SLAWINEK.
NAWET ZAWODOWCY BEDA JECHAC POD PRAD BO PO LEWYM PASIE NA SIKORSKIEGO WIDZA JADACE AUTA I MYSLA ZE TO PAS RUCHU OD WARSZAWY.
Zabrać prawo jazdy z miejsca. Żeby prowadzić pojazd trzeba mieć trochę zdrowego rozsądku i rozumu! Mało znaków na drodze? Tak to każdy hejtuje że za dużo znaków mamy. Ile by się nie postawiło to idiota będzie idiotą!
ja pierdzielę, jak można jechać pod prąd i nie zauważyć tego
06.11.2016 na wjeździe do Lublina od strony Niemiec na dwupasmowce ok 6 rano ktoś zawracał osobówka. Oznaczenie to jedno ale ważniejsze jest myślenie bo zderzenie przy trzy cyfrowej prędkości to pewna śmierć.
Z Sikorskiego na W-wę jadą od razu w lewo ! Przed wiaduktem a nie za nim.Zginie ktoś na pewno.Sam jeżdże często
Jeżeli to się powtarza i przytrafia się wielu osobom, to nie ma bata – oznakowanie jest do d…
Oznakowanie jest dobre tylko wtedy, kiedy spełnia swoją funkcję. A to najwyraźniej nie spełnia.
Popieram ten komentarz. Odpowiedzialni za oznakowanie drogi są nieodpowiedzialni. Wpuszczanie ludzi w kanał. Skoro tyle osób myli się, to znaczy, że oznakowanie jest niewystarczające. Nie uwierzę, że wszyscy, co jechali pod prąd, to pijani czy samobójcy.
Tam jest dobre oznakowanie, a ci co jadą pod prąd to królowie lewego pasa!
Jak jest przebudowa to się patrzy na znaki a nie leci ile fabryka dała!
Czy leci z nami pilot? / Czy w Lublinie są jakieś służby reagujące na niebezpieczeństwo?
Zainstalować kolczatkę jednostronną, zabezpieczającą wjazd pod prąd może w końcu to nauczy patrzeć na znaki.
dajcie spokoj to sa kierowcy jak pisalem nauczeni zdac egzamin po trasie egzaminu i klops jakies strzalki nie po drodze pierdziele jade dalej glupi {normalny} ustapi itd.takie zycie palantow szkoda uswiadamiac moja opinia jest jedna kto zginie nie zyje
UWAGA UWAGA KIEROWCY JADA POD PRAD PONIEWAZ PRZY WYJEZDZANIU Z LUBLINA GPS MOWI „TRZYMAJ SIE LEWEGO PASA”.
GPS TSK MOWI BO MAPY SA WGRANE PO STAREMU GDY LEWY BYL NA WARSZAWE A PRAWY NA SLAWINEK.
NAWET ZAWODOWCY BEDA JECHAC POD PRAD BO PO LEWYM PASIE NA SIKORSKIEGO WIDZA JADACE AUTA I MYSLA ZE TO PAS RUCHU OD WARSZAWY.