Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

W centrum Lublina seat uderzył w słup latarni (zdjęcia)

Utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na Krakowskim Przedmieściu w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Kołłątaja samochód osobowy uderzył w słup.

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 11 na Krakowskim Przedmieściu w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. 3 Maja i Kołłątaja samochód osobowy uderzył w słup. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Jak wstępnie ustalono, kierujący seatem starszy mężczyzna jechał od strony ul. 3 Maja. Na skrzyżowaniu, z niewyjaśnionych obecnie przyczyn, stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego auto uderzyło w słup latarni.

Kierowca trafił pod opiekę ratowników medycznych. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu.

W centrum Lublina seat uderzył w słup latarni (zdjęcia)

W centrum Lublina seat uderzył w słup latarni (zdjęcia)

W centrum Lublina seat uderzył w słup latarni (zdjęcia)

(fot. lublin112.pl, nadesłane Magdalena – dziękujemy!)

11 komentarzy

  1. stary szybki i wściekły

    Bez pasów jechał, to i z główki szybę rozbił, koszty większe

  2. Byłem kilkanaście metrów od zderzenia. Starszy kierowca, żadnego hamowania. Pojechał centralnie prosto z 3go maja. Dobrze, że zatrzymał się na słupie a nie wjechał w ludzi stojących przy przejściu.

    Brawo dla przechodniów którzy od razu podbiegli pomóc kierowcy ?

    • To jest jedyny prawdziwy komentarz. Innych wypocin nie warto czytać. Byłem naocznym świadkiem i w pełni potwierdzam Pana opis

  3. Ale o co chodzi?… przecież pojechał prosto? jak po sznurku…

  4. Młodzieniec przywalił by w słup bo zapie….alał za szybko i komputer w glowie mu nie wyrobił z obliczeniami ….a starszy pan …no cóz ,,,,starosć nie radosć ,zmysły zawodzą …bo „trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść „

    • Franek w orgii z klawiaturom....Śpiem sam z mnom.

      Pięknie,centralnie wpasował się w słup.Żona na srajfona zadzwoniła???

  5. tzw centralny dzwonek.

  6. Biedny starszy pan. Miał problemy z sercem. Tak mówili przechodnie że któryś ratownik powiedział.

Z kraju