Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Uratował 8-latkę, sam utonął. Odnaleziono ciało bohaterskiego 14-latka

Kilka kilometrów od miejsca gdzie doszło do tragedii, strażakom udało się odnaleźć ciało 14-letniego chłopca, który utonął w Wiśle. Poszukiwania trwały od niedzieli.

32 komentarze

  1. Pokój twojej duszy bohaterze

  2. Spoczywaj w pokoju.

  3. Brawo Bohaterze!! Poswieciles swoje zycie dla drugiej ososby. Taki czyn zasluguje na odznaczenie przez samego Prezydenta. Pokoj twojej duszy.

  4. Spoczywaj w spokoju mały bohaterze

  5. co się stało że uratowali ją był też tam jego ojciec i nic się nie dało zrobić…? straszna tragedia……

  6. Oby każdy potrafił być takim bohaterem. Poświęcenie jak u strażaków…

    • … „takim” czyli co, wszyscy mają się rzucać na oślep w silny nurt rzeki i się utopić…? Strażacy tak się nie „poświęcają” bo mają inne schematy działań ratowniczych i są do tego szkoleni… sztuką jest ratowanie nie ginąc samemu tak jak zachował się ojciec czyli podpłynął łodzią co jest podstawowym elementem ratownictwa WOPR i jak by popłynął wpław to szukano by 3 ciał…, nawet ratownik w pław płynie z tzw bojką i asekuracją z łodzi!!!
      Z całym szacunkiem dla tego chłopaka, który chciał dobrze ale NIE NAŚLADUJCIE GO bo takich tragedii będzie więcej! ZACHOWAJCIE ZIMNĄ KREW I RATUJCIE Z MIN RYZYKIEM DLA SIEBIE. Wiem, wiem, jestem „bezduszny” czy „bezsercny” nazywajcie mnie jak chcecie, prawda boli… ostatnio mam dość gloryfikacji bezsensownego przynoszącego szkody „bohaterstwa”…

      • Racja Tomaszu. Jednak pod wpływem impulsu trudno kombinować z przemyślanymi schematami – tego trzeba uczyć w szkole, aby nabyć automatyzmu w nagłej sytuacji. Inaczej albo stoisz jak gapa, albo sięgasz po telefon i dzwonisz po pomoc, albo odruchowo skaczesz do wody… i to okazało się zgubne.

        • …po co tego uczyć w szkole…? religia nie wystarczy…? Jak ktoś się zachowa prawidłowo np przedszkolak który zadzwoni na 112 bo matka straciła przytomność jest podawane w mediach jako szok i sensacja…! Dlaczego podstawowych zachowań w kryzysowych sytuacjach nie uczy się w szkołach? Dlaczego szkolenia np ewakuacji szkoły widzimy tylko w zagranicznych filmach…? Nawet szkolenie kierowców obejmuje zachowanie po wypadku: jeśli jesteś sam najpierw dzwonisz potem ratujesz… lub upewniasz się ze ktoś inny dzwoni!!!
          PS Zaskoczyłeś mnie gdyż wydawało mi się że ja tylko to tak postrzegam… Dzięki!

          • Zimna krew, a osoba z rodziny tego nikt nikogo nie nauczy myślę że chłopaki z Iraku też mieliby tu wielki problem. Kto zabiera dzieci nad Wisłę.

      • Schematy, procedury i automatyzm działania trzeba mieć wycwiczony i wytrenowany, tak działają wszystkie spec i nie tylko służby na świecie, żeby zminimalizować zagrożenia własne, wiem coś na ten temat, trudno tego wymagać od chłopca w wieku 14 lat, zadziałał impuls, chciał dobrze, szkoda że, się przeliczył ale i tak szacunek wielki za postawę

      • Gdyby wszyscy mieli takie nastawienie jak ty ofiar byłoby więcej wiem coś o tym w takich chwilach działa instynkt ja sam uratowałem 16latkę która przeceniła swoje umiejętności. A nie jestem ratownikiem

  7. Bierzcie przykład z takiego bohatera ! Chłopak sam poświecił swoje życie by uratować nieznajoma mu osobę a niektórzy ludzie nawet swoim bliskim nie pomagają.. trzymaj sie bohaterze !

    • Po pierwsze on jej nie uratował. Dziewczynkę wciągnięto na łódkę która była w pobliżu. Po drugie to była siostra tego chłopaka.

    • Z tym braniem przykładu to może bez przesady. Jasne, że trzeba pomagać innym i tego nie kwestionuję ale trzeba, również, umieć mierzyć siły na zamiary. Ratowanie tonącego wymaga wiedzy i umiejętności. Szkoda, że chłopiec za, niewątpliwie, pozytywny odruch zapłacił najwyższą cenę.

  8. Bohaterski chlopak.

  9. Chwała bohaterom [*] spoczywaj w spokoju

  10. Słowa kieruję do Ojca i Matki tragicznie zmarłego. W obliczu tej strasznej tragedii, niewyobrażalnego bólu i rozpaczy, pragnę pogratulować Państwu syna i tego jak został wychowany. Jego bohaterski czyn powinien zostać upamiętniony i być symbolem dla dzisiejszej młodzieży. Rozumiem że nic nie ukoi pękniętych serc rodziców ale bądźcie silni i jednocześnie dumni. Nie znam Państwa ale jak i inni jestem szczerze poruszony tym co się wydarzyło… Niech Bóg ma w opiece Waszą rodzinę, szczególnie w tych trudnych chwilach. Dziękuję.

Z kraju