Uniemożliwili pijanemu kierowcy wyjazd z parkingu. Mężczyzna miał blisko 2 promile
11:17 25-10-2015
Do zdarzenia doszło minionej nocy w Świdniku na parkingu pod jednym z lokali gastronomicznych. Dwaj mężczyźni widząc innego mężczyznę, idącego chwiejnym krokiem i wsiadającego do zaparkowanego auta, postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i nie dopuścić do odjechania pojazdu.
– Kiedy volkswagen ruszył w kierunku wyjazdu z parkingu, mężczyźni pobiegli za tym pojazdem i zatrzymali go. Zabierając kluczyki ze stacyjki uniemożliwili pijanemu mężczyźnie dalszą jazdę i zaalarmowali policję. To, że kierowca jest nietrzeźwy potwierdziło badanie alkomatem. Urządzenie wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie 40-letniego mieszkańca gm. Niedrzwica – informuje asp. Magdalena Szczepanowska ze świdnickiej Policji.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości 40-latkowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy.
2015-10-25 11:08:08
(fot. lublin112.pl)
Parking pod lokalem gastronomicznym nie jest chyba drogą publiczną. Nie pochwalam pijaństwa na drodze, ale w powyższej sytuacji- owszem, zabrać delikwenta na wytrzeźwiałkę, wystawić rachunek za nocleg i heja. Ale z zabieraniem kwitów to chyba lekka przeginka.
I co, myślisz, że szanowny pijus wsiadł do samochodu pojeździć sobie po parkingu ? Dla mnie, uruchomienie pojazdu i jego przemieszczenie, będąc pod wpływem jest jednoznaczne.
Niedługo dojdzie do tego, że pyty zgarną mnie z własnego podwórka , bo wstawiałem auto do garażu po 0,5l…
A po wtóre nie napisałem, że źle zrobili, że go zatrzymali-bardzo mądrze, ale kara nieadekwatna.
To w/g ciebie powinni czekać aż wyjedzie na drogę i kogoś zabije lub w coś przywali? A jeśli by szczęśliwie dojechał, to przecież nic się nie stało, więc w czym problem. Odnoszę wrażenie ,że jesteś jednym z tych co jeżdżą po piwie i żarliwy przeciwnik trzeżwych poranków. Jeśli zabranie kwitów uważasz za karę nie adekwatną to jesteś w wielkim błędzie. Taki pomiot i tak będzie jeżdził dalej bez kwitów ale następnym razem kara będzie wyższa. A na ciebie też przyjdzie kolej.
PARKING TO PRAWDOPODOBNIE TEREN PRYWATNY – JAK TEN PIJĄCY NIEDOROZWÓJ WEŹMIE DOBRĄ PAPUGĘ TO PSIARNIA W ZĘBACH MU PRZYNIESIE PRAWKO I POPROSI O PRZEBACZENIE. DURA LEX SED LEX.
Parking pod tak wielkim sklepem to jest miejsce prywatne użyteczności publicznej czy cos takiego 😉
konfidentów nie brakuje
Jeżeli uważasz, że słuszna postawa obywatelska jest donoszeniem, to lepiej nie wyjeżdżaj z Polski. Poza granicami naszego wspaniałego kraju, za coś takiego dają medal.