Uderzył w mur i uciekł do kościoła. Pijany kierowca wymiotował podczas jazdy (wideo, zdjęcia)
10:06 17-03-2019
Do zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 8 na ul. Wyszyńskiego w Lublinie. Samochód osobowy uderzył tam w mur. Na miejscu interweniowała straż miejska, zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący toyotą mężczyzna jechał od strony ul. Zamojskiej. Na łuku jezdni, w wyniku nadmiernej prędkości, stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego auto staranowało metalowe słupki, następnie wjechało na chodnik i uderzyło w mur. Na szczęście na chodniku nie było pieszych.
Kierowca oraz podróżująca z nim pasażerka rzucili się do ucieczki. Chwilę później na miejsce przyjechali strażnicy miejscy. Widząc co się dzieje, ruszyli w pościg za kierowcą. Mężczyznę zatrzymali w katedrze, gdzie próbował się ukryć.
Badanie alkomatem wykazało, że Azjata z niemieckim obywatelstwem miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Jego słowom przeczą jednak relacje świadków oraz aplikacja do wypożyczania samochodów, którą starał się wyłączyć w trakcie ucieczki. Co więcej, mężczyzna przez otwarte okno miał wymiotować w trakcie jazdy.
Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Jak wytrzeźwieje zostaną mu przedstawione zarzuty. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Będzie też musiał ponieść koszty wyrządzonych przez siebie szkód.
Galeria zdjęć
Galeria zdjęć
(fot, wideo – lublin112.pl, fot – nadesłane – Andrzej, Sebastian, Magdalena, Dariusz, Kr)
Juz widze jak nasze „skuteczne ” sądy ,sciągają kasę od tego azjaty za szkody …nie załplaci ani grosza ,założymy się?
Haha widzialem goscia dzis przed 8 czekajac na „metro”na placu wolnosci zaczepial dziewczyny…
Kto stosuje „auto” jako synonim dla słowa „samochód”? To w jakim celu w latach 30-tych XX w. organizowano konkurs na nazwę automobilu? Żeby zmienić tę nazwę z francuskiej, a nie skrócić do „auto” – jak Niemcy. Jeżeli autor szuka synonimu to są inne, np. „wóz”.
Zapłaci za cały samochód…..
Wpuscili ***** a teraz mamy skutki.
Jakies niedojdy jezdza tymi dzpankami.
w pol do 9ej wychodzilem z psem na dwór i widziałem tego nachlanego mongoła, niezły rozpi**** zostawił, dobrze że nikt nie szedł chodnikiem
Biedny Adolf przewraca się w grobie Azjata z Niemieckim obywatelstwem
do kuba :
Skończ pier…dolić,bo normalnie aż rzygać się chce na te twoje durne komentarze.Znalalazł się wiejski mędrek,który wszystko wie najlepiej.A tak naprawdę w doopie byłeś i gó…wno widziałeś!!!
De…bil nieźle popłynie…
Ojej, aż się przejąłem.
Żyłka ci bałwanie nie pękła? Przecież piszę, że 30-40 najbiedniej.
A waginosceptykiem w przeciwieństwie do ciebie nie jestem, więc w d. nie byłem i g. nie widziałem, może więc podzielisz się swoimi bogatymi doświadczeniami na tym polu?
Jak pijany powinien oddać wartość całego auta.