Piątek, 10 maja 202410/05/2024
690 680 960
690 680 960

Uciekł z miejsca wypadku, bo „spanikował”. Był nietrzeźwy (zdjęcia)

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który doprowadził do wypadku na drodze krajowej nr 19. 39-latek tłumaczył, że spanikował, dlatego oddalił się z miejsca zdarzenia. Jak się okazało, mieszkaniec Kraśnika w chwili zatrzymania był nietrzeźwy.

W minioną niedzielę po godzinie 22 na drodze krajowej nr 19 doszło do dachowania auta osobowego. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Policjanci wstępnie ustalili, że kierowca opla jadąc od strony Kraśnika w kierunku Lublina, wykonywał manewr wyprzedzania samochodu ciężarowego, ale nie zdążył go zakończyć. W wyniku tego doszło do zderzenia z jadącym z naprzeciwka audi. Po zderzeniu kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi do rowu i dachował. 26-latek kierujący audi został przetransportowany do szpitala na badania.

Kierowca opla, który wyprzedzał, uciekł z miejsca zdarzenia porzucając pojazd. Kiedy policjanci wykonywali oględziny miejsca zdarzenia, w pewnym momencie kierujący oplem postanowił podejść i przyznał się do wszystkiego. 39-letni mieszkaniec Kraśnika oznajmił mundurowym, że oddalił się, bo spanikował. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie niemal 2 promile alkoholu.

39-latek musi się teraz liczyć z odpowiedzialnością karną za swoje zachowanie. Odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zdarzenia drogowego i ucieczkę.

Uciekł z miejsca wypadku, bo „spanikował”. Był nietrzeźwy (zdjęcia)

(fot. Policja Kraśnik)

7 komentarzy

  1. Gdyby jadący z z naprzeciwka (kierujący aŁdi) zjechał na pobocze, a nie jechał jak Święta Krowa to do zderzenia by nie doszło, a kierujący Oplem mógłby bezpiecznie dokończyć manewr, więc winny jest kierowca aŁdi.
    Kierowca aŁdi powinien poczekać, aż będzie mieć wolny pas, a nie jechać na siłę, bo ma pierwszeństwo na prawym pasie. Ci co mieli pierwszeństwo skończyli na cmentarzu, a rozpędzony Opel nie zatrzyma się w miejscu. No i jeszcze jedno pytanie – czy aŁdi miało sprawne światła?

    Jakby ktoś nie zrozumiał, to wszystko co napisałem powyżej opieram na przykładach zaczerpniętych z tego forum, a nie na obowiązujących przepisach ruchu.

  2. Jak wsiadał do auta to nie panikował???????
    Wielu jest takich źe po wódzie jest chojraków , ale gdy dojdzie do czegoś , to sra dalej niź widzi??

  3. Kierujący aŁdi w czapeczce JP 100% i lubię zapier. powyklejane na prześwitach rdzy, ale Panom policjantom wszystko wyśpiewał jak największy frajer.