Jedna osoba zginęła w wypadku, jaki miał miejsce minionej nocy na drodze ekspresowej z Lublina do Rzeszowa. Po raz kolejny wszystko zaczęło się od stojącego na jezdni pojazdu.
Najbardziej istotne: „Po chwili w tył auta uderzył rozpędzony land rover.”. Założę się o 100 000 USD że nie jechał 120 km/godz, ale conajmniej 180.
Senior
Jechał ” bezmózg” , zginoł nie ten co trzeba .
Bławat
Niekoniecznie, to lewym pasem wyprzedzają ,,powolniaków” ze 120 km/h i ciężarówki 90 km/h. Na ekspresówce zapominają niektórzy o możliwej przeszkodzie bez nadanej prędkości. Jedziesz ile drogi widzisz i z dystansem na bezpieczne zatrzymanie się.
boratpolska
Ileż tutaj jest zawsze ekspertów. Przecież byli niedawno zwykłymi wirusologami.
Franio
Może było za szybko, a może nie. Może był telefon, może spanko, może alko.
Na pewno coś było nie tak, skoro na równej nowej, bezkolizyjnej drodze denat ktoś postanowił staranować ciężarówkę.
Co by się nie wydarzyło – wina jest bezdyskusyjna.
h4
A ja założę się, że ten Land Rover to był niezły ulep.
looooko
niezły ulep to z ciebie jest
heja
Bo zapitalać to trza toże umić.
Zadziwionyy
Jak się jedzie to się patrzy
erty
zderzak w zdeerzak i masz newsa dalej szybciej jezdzijcie
Rami
Najpierw czyta sie artykul (dobrze zeby bylo to czytanie z zrozumieniem) pozniej komentuje.
Franio
Ehh, gdybyśmy tylko mieli nowoczesne, bezkolizyjne drogi.
Marian
Winny jest tylko i wyłącznie kierowca auta osobowego. Jest takie przeświadczenie, że lepiej kręcić kierownicą niż gwałtownie wytracić prędkość do manewrowej. Nie potrafił dostosować zachowania do sytuacji na drodze. Z pewnością nigdy tego nie ćwiczył. Na zakup nie szkoda a potem brak umiejętności do osiągów pojazdu plus marketing sprzedawcy i kolejny obnaża swoją ambicję.
Meluś
Takie auto a nie ma systemów anty kolizyjnych!?
KSIONC
mają, ale działają prawidłowo aby do pierwszego dzwona
Franek
Za wolno jechał bo tak to by przejechal
Do ksionc
Widać ksionc masz już nie jednego na sumieniu lepisz po godzinach takie
Najbardziej istotne: „Po chwili w tył auta uderzył rozpędzony land rover.”. Założę się o 100 000 USD że nie jechał 120 km/godz, ale conajmniej 180.
Jechał ” bezmózg” , zginoł nie ten co trzeba .
Niekoniecznie, to lewym pasem wyprzedzają ,,powolniaków” ze 120 km/h i ciężarówki 90 km/h. Na ekspresówce zapominają niektórzy o możliwej przeszkodzie bez nadanej prędkości. Jedziesz ile drogi widzisz i z dystansem na bezpieczne zatrzymanie się.
Ileż tutaj jest zawsze ekspertów. Przecież byli niedawno zwykłymi wirusologami.
Może było za szybko, a może nie. Może był telefon, może spanko, może alko.
Na pewno coś było nie tak, skoro na równej nowej, bezkolizyjnej drodze denat ktoś postanowił staranować ciężarówkę.
Co by się nie wydarzyło – wina jest bezdyskusyjna.
A ja założę się, że ten Land Rover to był niezły ulep.
niezły ulep to z ciebie jest
Bo zapitalać to trza toże umić.
Jak się jedzie to się patrzy
zderzak w zdeerzak i masz newsa dalej szybciej jezdzijcie
Najpierw czyta sie artykul (dobrze zeby bylo to czytanie z zrozumieniem) pozniej komentuje.
Ehh, gdybyśmy tylko mieli nowoczesne, bezkolizyjne drogi.
Winny jest tylko i wyłącznie kierowca auta osobowego. Jest takie przeświadczenie, że lepiej kręcić kierownicą niż gwałtownie wytracić prędkość do manewrowej. Nie potrafił dostosować zachowania do sytuacji na drodze. Z pewnością nigdy tego nie ćwiczył. Na zakup nie szkoda a potem brak umiejętności do osiągów pojazdu plus marketing sprzedawcy i kolejny obnaża swoją ambicję.
Takie auto a nie ma systemów anty kolizyjnych!?
mają, ale działają prawidłowo aby do pierwszego dzwona
Za wolno jechał bo tak to by przejechal
Widać ksionc masz już nie jednego na sumieniu lepisz po godzinach takie