Poniedziałek, 13 maja 202413/05/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek motocyklisty. Godzinna reanimacja nie przyniosła skutku (zdjęcia)

Nie udało się uratować życia motocyklisty, który po południu zderzył się z samochodem osobowym. Trwa ustalanie przyczyn wypadku.

50 komentarzy

  1. przyczyna pewno ” jak zwykle ” prędkość motocyklisty lub wymuszenie pierwszeństwa przez kierowcę samochodu , szkoda młodego życia

  2. Nie patrzył dwa razy w lusterka,samochody są wszędzie;)

    • Dyrdymałko Eustachy

      Tak mogło być !!! Mimo, że to jakiś ziomal „Stopa nienaisci.
      W każdej rodzinie moze sie zdarzyć tzw. czarna owca.

  3. LRY, zamilcz gnido. To był naprawdę dobry człowiek

  4. „kiedy służby ratunkowe dojechały na miejsce, 25-letni motocyklista nie dawał oznak życia” – a czy ktoś przed przyjazdem służb podejmował próbę reanimacji?

    • Tak podejmowal chlopak go reanimowal caly czas do przyjazdu karetki pogotowia…Bylam niestety swiadkiem i widziałam straszne …

  5. pseudomotocyklista sam się wyeliminował z dróg, mógł jeszcze szybciej uderzyć w dacię z prędkością 200km/h a i tak winny będzie kierowca dacii bo wymusił tylko co z tego jak życie stracił dla pasji

  6. Wincyj dzbanów na drogach, wincyj dzbanów.

  7. sezon uważamy za otwarty „”są ofiary””!!!!!!!!!!

  8. Lubię zimę bo nie ma na drogach imbecyli z kompleksami na dwóch kółkach. Za to teraz jednego mniej czyli będzie odrobinę bezpieczniej…

    • Wytrzeźwiej i jeszcze raz przeczytaj co napisałeś. Jak dalej tak myślisz to przeprowadź się na Syberię tam niedźwiedzie nie jeżdżą na jednośladach więc będziesz bezpieczny jak pod spódnicą mamusi !

    • „za to” cały rok jest masa imbecyli z kompleksami na czterech kółkach… i generują dużo więcej ofiar niż motocykliści…

  9. Jechał szybko,ale bezpiecznie.
    Sezon ” dawców ” rozpoczęty.

  10. Imbecyl na 2 czy 4 kółkach… Co za różnica? Najważniejsze żeby nie zabił nikogo przypadkowego, a resztę mamy w d..pie. Tyle w temacie.

    • w tym przypadku „imbecyl” na 4 kółkach zabił motocyklistę… ale i tak „sku.rwy” forumowe się cieszą że „jednego mniej”… ludzi co z wami…?