Tarcze hamulcowe w każdej chwili mogły się rozpaść. Taki pojazd to śmiertelne zagrożenie na drodze (zdjęcia)
14:24 15-07-2020
W miniony poniedziałek na drodze krajowej nr 17 w Sitańcu w powiecie zamojskim inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie skontrolowali stan techniczny pojazdu przewożącego elementy betonowe o masie około 20 ton.
Wstępna kontrola dokonana pirometrem (termometrem laserowym) wykazała, że jedna z tarcz hamulcowych – po wykonanym hamowaniu – ma temperaturę otoczenia. Był to dowód, że hamulec tego koła nie działa prawidłowo. Jak się okazało, tarcza hamulcowa przy tym kole była pokryta rdzą, co potwierdziło, że klocki hamulcowe w trakcie hamowania nie spełniały swego zadania, polegającego na ściskaniu tarczy hamulcowej i zamianie energii kinetycznej na energię cieplną.
Oględziny pozostałych pięciu tarcz hamulcowych wykazały, że są one w fatalnym stanie technicznym. Był one popękane tak mocno, że w każdej chwili mogły się rozpaść i zablokować koło, a przez to doprowadzić do zmiany kierunku jazdy albo na przeciwległy pas jezdni albo w kierunku pobocza, stanowiąc śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Inspektorzy zatrzymali kierującemu dowód rejestracyjny naczepy i zabroniono dalszej jazdy. Kierowcę ukarano mandatem karnym, a wobec przewoźnika zostało wszczęte postępowanie administracyjne za wykonywanie przewozu drogowego niesprawnym pojazdem, za co grodzi kara pieniężna w kwocie 2000 złotych.
(fot. WITD)
Tak jak w ogłoszeniach o sprzedaży: samochód jeździ, skręca i hamuje…
Bo oprócz badania technicznego w takim pojeździe powinno się robić przegląd okresowy a nie wymienia się dopiero wtedy jak się coś urwie albo odleci 🙁
Tarcze nacinane, nic nadzwyczajnego.
Wasze auta są w podobnym stylu. Widziałem nie jedno. Teraz zaczyna się wymiana na nowe auta ale pamiętajcie o tym że typowy Janusz biznesu jezdzi jak jeździ ale za jaką stawkę? Orientuje się ktoś jakie są stawki? Predko nie będzie normalnie. Ci co kręcą wałki to mają. Proszę pamiętać o tym że nie każdy Janusz biznesu to przekręt. Są uczciwi jeszcze i działają z zasadą może biednie ale solidnie. Trochę wyrozumiałości. Tylko tyle
To znaczy wg. ciebie że taki śmieć mnie może zabić złomem bo ma małą stawkę? Karać i zabierać licencje, nie masz czym nie jeździsz i na bezrobocie.
Diagnosta naczepy nawet na oczy nie widział, i kolejne kwity będzie podbijał?
Każde hamulce mogą się rozpaść w czasie jazdy. Nowe też. To nic się nie wskura!
Posuń swój wywód jeszcze dalej i napisz, że im starsze i bardziej zniszczone/zużyte to tym lepsze. Albo nie powinno się wymieniać na nowe, lecz przekładać stare pomiędzy pojazdami. Nie dziwię się, że PAD miał tutaj takie poparcie.
Gadka przygotowana gdyby miało nagle miały pęknąć 10 letnie tarcze. Dobre były, prawie nowe. Tylko niespodziewanie pękły.
>>klocki hamulcowe w trakcie hamowania nie spełniały swego zadania, polegającego na ściskaniu tarczy hamulcowej i zamianie energii kinetycznej na energię cieplną<< NOBEL dla autora tych wypocin – energia cieplna powstaje w wyniku tarcia – tarcie powoduje hamowanie – redakcji 112 to jest 6 klasa szkoły podstawowej
Najpierw czytamy całość, myślimy, a potem komentujemy. Póki co Nobel czeka dla szanownego komentującego, który wykazał się brakiem zrozumienia danego fragmentu tekstu…
Dokładnie chodzi o cały fragment i sposób pomiaru prowadzony przez inspektorów:
„Wstępna kontrola dokonana pirometrem (termometrem laserowym) wykazała, że jedna z tarcz hamulcowych – po wykonanym hamowaniu – ma temperaturę otoczenia. Był to dowód, że hamulec tego koła nie działa prawidłowo. Jak się okazało, tarcza hamulcowa przy tym kole była pokryta rdzą, co potwierdziło, że klocki hamulcowe w trakcie hamowania nie spełniały swego zadania, polegającego na ściskaniu tarczy hamulcowej i zamianie energii kinetycznej na energię cieplną.”
Pozdrawiamy
Zabierać dowody rejestracyjne i kary minimum 100.000tys zł to się oduczą. Eliminować potencjalnych morderców z polskich dróg
Nie jestem ekspertem i nie muszę w tym względzie znać przepisów, ale wydaje mi się, że samochody ciężarowe podobnie jak osobówki przechodzą badania okresowe więc jakby co to z zastrzeżeniami do diagnosty co przegląd podbijał, a nie kierowcy co jeśli się orientuje nie musi nawet posiadać wykształcenia mechanicznego.
Jeżeli kierowca zgłasza usterkę a właściciel jej nie usuwa kierowca bierze współwinę za niesprawne auto zgadzając się na wyjazd tak to wygląda w przepisach. Sam jestem kierowca i w takim przypadku można powiedzieć że nie jadę i CH… Bo w razie wypadku najbardziej po d… Dostaje kierowca