Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej przechwycili paczkę z marihuaną. Narkotyki wykryto w Oddziale Celnym Pocztowym w Lublinie. Dalsze czynności prowadzi lubelska Policja.
Lubelscy policjanci zatrzymali 30-latka, który próbował driftować na parkingu. Jak się okazało mieszkaniec Lublina był poszukiwany, nie miał uprawnień, a co więcej posiadał przy sobie marihuanę.
Kryminalni z Ryk zatrzymali 43-latka, który posiadał marihuanę oraz amfetaminę. Co więcej, w miejscu zamieszkania mężczyzna przechowywał amunicję. Decyzją sądu mieszkaniec powiatu puławskiego trafił na trzy miesiące do tymczasowego aresztu.
Operacyjni z KMP w Lublinie natrafili w jednym z mieszkań na terenie Grudziądza na magazyn z narkotykami. Mundurowi zabezpieczyli łącznie 40 kg dopalaczy, 40 tysięcy tabletek o właściwościach odurzających, 12,5 kg amfetaminy oraz 3 kg marihuany. Dodatkowo setki opakowań sterydów i nielegalnych leków oraz broń i amunicję. Czarnorynkową wartość zabezpieczonych substancji oszacowano na co najmniej 5 milionów złotych.
Ponad 360 gramów marihuany zabezpieczyła lubelska służba celno-skarbowa. Narkotyki ukryte były w przesyłkach pocztowych. Lubelscy policjanci ustalają nadawcę przesyłki oraz odbiorcę.
Włodawscy policjanci zatrzymali 21-latka, który posiadał narkotyki. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że środki odurzające są jego własnością, a marihuana pochodzi w własnej plantacji. Sąd zadecydował o tymczasowym areszcie dla mieszkańca gminy Sławatycze.
Kryminalni z II komisariatu w Lublinie zabezpieczyli na terenie miasta niemal 3 kilogramy ziela konopi innych niż włókniste, prawie 800 gramów prawdopodobnie dopalaczy, ciasteczka z zawartością narkotyków, amfetaminę oraz profesjonalną plantację konopi indyjskich. Do tej sprawy zatrzymano cztery osoby.
Policjanci z Puław zatrzymali 31-latka, który uprawiał konopie inne niż włókniste oraz posiadał marihuanę. Mężczyzna spakował narkotyk w słoiki i zakopał w lesie.
Opolscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który przewoził rowerem łodygi konopi indyjskich. Co więcej, w mieszkaniu 37-latek posiadał w słoikach marihuanę. Wkrótce jego sprawą zajmie się sąd.
W ręce policjantów z komisariatu w Niemcach wpadł 30-latek, który posiadał kilka kilogramów narkotyków oraz grzybki halucynogenne. Mężczyzna próbował uciec przed mundurowymi na rowerze, jednak bezskutecznie.
W miniony czwartek podczas przeszukania niewielkiego budynku na jednym z osiedli w Chełmie zostały ujawnione nielegalne automaty do gier, a także marihuana. Funkcjonariusze zatrzymali dwóch znajdujących się tam mężczyzn.
Policjant będący w czasie wolnym od pracy, w trakcie spaceru zauważył w zaparkowanym pojeździe dziwnie zachowujące się osoby. Jak się okazało, pasażerka miała przy sobie marihuanę i mefedron, natomiast siedzący za kierownicą auta 25-latek prawdopodobnie kierował pod wpływem narkotyków, co wykazało wstępne badanie narkotesterem.
Policjanci podczas patrolowania Puław zauważyli pojazd osobowy, którego kierowca przyśpieszył, zatrzymał się na skraju lasu i próbował uciec. W trakcie zatrzymania 36-latek był nietrzeźwy, a co więcej, posiadał przy sobie marihuanę.