Funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej ujawnili w przesyłkach pocztowych blisko 1 kg marihuany. Przesyłki z nielegalną zawartością skontrolowane zostały w Oddziale Celnym Pocztowym w Lublinie. Policjanci prowadzą czynności w tej sprawie.
Policjanci z Puław i Lublina oraz strażacy prowadzili wczoraj w Puławach działania związane z zostawionym przed drzwiami lokalu sieci McDonald's pakunkiem. Na czas działań służb konieczna była ewakuacja klientów oraz pracowników. Jak się okazało paczka nie zawierała materiałów niebezpiecznych. Trwa ustalanie, kto ją tam pozostawił.
Mieszkaniec gminy Łaszczów zamówił za pośrednictwem Internetu deskę do pływania. Kiedy poszedł odebrać paczkę, okazało się, że była w niej książka do religii. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji policjantów, pieniądze 50-latka udało się w porę zablokować.
Po raz kolejny zabronione substancje nie dotarły do osadzonego w Areszcie Śledczym w Lublinie. Tym razem w paczce znajdowały się narkotyki w postaci kokainy i mefedronu.
Mieszkaniec powiatu ryckiego za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego zakupił telefon. Mężczyzna padł ofiarą oszustwa, ponieważ w paczce, którą przywiózł mu kurier, znajdował się...kamień.
Ponad 360 gramów marihuany zabezpieczyła lubelska służba celno-skarbowa. Narkotyki ukryte były w przesyłkach pocztowych. Lubelscy policjanci ustalają nadawcę przesyłki oraz odbiorcę.
Mieszkanka gminy Zamość wspólnie z synem kupiła przez Internet słuchawki. Całość kosztowała kilkaset złotych. Kiedy otworzyli przesyłkę wewnątrz było oryginalne pudełko, a w nim zamiast zamówionego towaru kamień oraz liść.
W ostatnim czasie nasiliła się kampania oszustów metodą "na dopłatę do paczki". Odbiorcy otrzymują SMS-a o treści: „Twoja paczka została wstrzymana z tytułu niedopłaty 3,99 PLN. Przepraszamy za utrudnienia. Prosimy uregulować należność”. Kliknięcie w link znajdujący się w wiadomości tekstowej umożliwia oszustom wyprowadzenie pieniędzy z konta.
W ostatnim czasie oczy całego świata zwróciły się w stronę naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta nie zapomina jednak o swoich podopiecznych, czyli osobach ubogich i bezdomnych, które również potrzebują pomocy.
Funkcjonariusze Aresztu Śledczego w Lublinie ujawnili w jednej z paczek zaadresowanej do osadzonego zabronioną substancję. Sprawą zajmują się teraz policjanci.
Funkcjonariusze Oddziału Celnego Pocztowego w Lublinie ujawnili blisko 100 g marihuany. Narkotyki znajdowały się w przesyłkach wysłanych z Wielkiej Brytanii i USA.
Lubelscy policjanci z wydziału narkotykowego zabezpieczyli składniki do przygotowania 5 kilogramów sypkiej amfetaminy. Jeden z półproduktów znajdował się w butelkach, w których miało być piwo. Paczka z nielegalnymi substancjami została nadana do Norwegii.
Mieszkanka gminy Księżpol padła ofiarą oszustwa. Kobieta otrzymała przesyłkę z pustym pudełkiem po telefonie. Na nieszczęście, matka 39-latki pod jej nieobecność zapłaciła za paczkę.
Czytelnicy alarmują nas o kolejnej kampanii oszustów dotyczącej SMS-ów z informacją o zatrzymaniu paczki przez służby celne. Ostrzegamy! Nie należy klikać w link znajdujący się w wiadomości tekstowej.