W związku z zaginięciem Jerzego Matysiaka świdniccy policjanci proszą o kontakt z Policją mężczyznę, który pojazdem ciężarowym kilkukrotnie podwoził zaginionego 61-latka.
Policjanci z Radzynia Podlaskiego zatrzymali do kontroli pojazd ciężarowy. Za kierownicą auta siedział 27-latek. Mężczyzna przesadził z prędkością w obszarze zabudowanym. Jak się okazało, obywatel Turcji posiada zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który orzekł wobec niego Sąd Rejonowy w Białymstoku.
Litewski przewoźnik zdecydował się zainstalować w swoim samochodzie ciężarowym nielegalny, bardzo nowatorski, wyłącznik tachografu. Transportując ser z Grecji na Litwę został zatrzymany w nocy na terenie powiatu radzyńskiego. Teraz przewoźnik, aby kontynuować swą podróż musi uiścić kaucję na poczet grożącej mu kary pieniężnej, a także zapłacić za przywrócenie tachografu do wymagań ustawowych.
W trakcie kontroli pojazdu ciężarowego w Łukowie funkcjonariusze z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie ujawnili, że kierujący nie posiadał stosownych uprawnień, aby kierować pojazdem. Mężczyzna przekazał, że właśnie ćwiczy przed czekającym go egzaminem państwowym.
Radzyńscy policjanci zatrzymali mężczyznę kierującego ciężarówką, który miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Wkrótce "zawodowy" kierowca stanie przed sądem.
Mieszkaniec woj. lubelskiego doprowadził do karambolu na drodze krajowej nr 10. Mężczyzna miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, wczoraj 44-latek usłyszał zarzuty.
Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej nie dopuścili do nielegalnego przekroczenia granicy państwowej przez obywatela Syrii. Mężczyzna podawał się za kierowcę ciężarówki.
W miniony piątek na drodze wojewódzkiej nr 645 doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Nie żyje kierowca ciężarówki uderzony przez element rozrzutnika.
Pomimo utraty nogi nie poddał się i postanowił wrócić do pracy za kierownicą ciężarówki. Dzięki pomocy innych, udało mu się zebrać pieniądze niezbędne na zakup specjalistycznej protezy.
Kierowca ciężarówki z Rumunii, który zdaniem śledczych doprowadził do wypadku w którym zginęło pochodzące z Kraśnika małżeństwo, został umieszczony w areszcie. Przedstawiono mu już zarzuty.
Kierowca ciężarówki widząc zachowanie osób podróżujących busem, nie wytrzymał i postanowił nauczyć je porządku. Całe zdarzenia zostało zarejestrowane kamerą zamontowaną w pojeździe ciężarowym.