Stracił nogę w wypadku. Dzięki pomocy innych znów jest kierowcą ciężarówki (zdjęcia)

Mieszkający we Włodawie Andrzej Szwalikowski przez lata był zawodowym kierowcą. Poruszał się po całym kraju ciągnikiem siodłowym z naczepą. Jednak w październiku 2014 roku wydarzyło się coś, co sprawiło, że jego dalsza kariera zawodowa stanęła pod znakiem zapytania. Mianowicie 38-latek wracając do domu został potrącony przez samochód osobowy.

Z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Lekarzom udało się uratować jego życie, jednak stracił bardzo ważną dla kierowcy część ciała. Konieczna okazała się bowiem amputacja prawej nogi.

Po powrocie do zdrowia mężczyzna się nie poddał i postanowił wrócić do zawodu, aby jednak było to możliwe, niezbędna była specjalistyczna proteza nogi. Przy udziale Caritas Diecezji Siedleckiej założone zostało specjalne subkonto, na które zaczęto zbierać środki na jej zakup. Akcja zakończyła się sukcesem i zebrano ponad 20 tys. zł, czyli połowę potrzebnej kwoty. Był to ważny wkład, m.in. dzięki niemu mężczyzna, którego nie było stać na to, zakupił nowoczesną protezę II stopnia.

Andrzej Szwalikowski razem z żoną wychowuje dwoje dzieci. Dzięki protezie znów może pracować jako zawodowy kierowca i zarabiać na utrzymanie rodziny. Jak wyjaśnia 38-latek, za ok. 3 lata potrzebne będą środki na kolejną protezę, gdyż obecna stopniowo będzie się zużywała. W tej chwili jednak się tym nie martwi, gdyż najważniejsza jest radość z powrotu do pracy w transporcie i czas spędzany z rodziną.

(fot. Andrzej Szwalikowski)