Jechał ciężarówką bez prawa jazdy. „Chciał zdobyć trochę praktyki przed czekającym go egzaminem” (zdjęcia)
09:49 13-12-2021 | Autor: redakcja
W miniony piątek w Łukowie inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie skontrolowali ciągnik siodłowy z naczepą przewożący 20 szt. bydła. Transport rozpoczął się na terenie powiatu kolneńskiego (woj. podlaskie), a celem podróży była ubojnia w Łukowie.
Jak się okazało, kierujący nie posiadał przy sobie większości wymaganych dokumentów i uprawień. Co więcej, nie rejestrował swojego czasu pracy, do czego, jako kierowca zawodowy, był zobowiązany i co w tej sytuacji zaskakujące, posiadał własną kartę kierowcy do tachografu.
W trakcie analizy danych zapisanych w pamięci tachografu ustalono, że kierujący przekroczył maksymalny czas prowadzenia pojazdu bez przerwy. W bazie CEPiK ustalono także, że kierujący nigdy nie posiadał prawa jazdy kategorii E, które uprawnia do ciągnięcia przyczep i naczep. Kierujący nie okazał także licencji uprawniającej do transportu zwierząt i do wykonywania zadań opiekuna zwierząt.
Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną w kwocie do 12000 złotych, a na kierującego nałożono 5 mandatów karnych na łączną kwotę 2600 zł.
(fot. źródło WITD)
Polska czempionem usług transportowych w Europie. Na lewo, z kombinowaniem, z dziadowanie na wszystkim, ze zmęczonymi kierowca, z olewaniem przepisów, ale kilkadziesiąt % taniej.
Niestety… Zniszczona infrastruktura, setki ofiar wypadków z udziałem ciężarówek, zatrute powietrze – tego nikt nie liczy, bo to tzw. „koszty społeczne” tego nowotworu, jakim jest branża transportowa. Szwajcaria już dawno temu przerzuciła TIR-y na tory i teraz nie tylko na TIR-ach nie traci, ale zarabia, a 2/3 szwajcarskiego transportu cargo odbywa się po torach.
w policji bez kwitów jeżdżą i zatrzymują innym kwity, więc co ciężarówką nie można?? żyjemy w Polsce, tu nie liczy się prawo tylko kolesiostwo i pieniądze.
Na plus- nie dostał zakazu, zda egzamin i będzie odrabiał koszty. No i – trzeźwy był.
A ja to wolę sobie jeździć skuterkiem, a jak jest zimno to komunikacją zbiorową. Tylko problemem jest brak maseczki u innych współpodróżujących, za mało jest kontroli w MPK i za małe mandaty się sypią
komuchu już pora na ciebie, ZOMO się skończyło zbieraj się pod ziemie tyle ci zostało już
A kartę do tacho to skąd miał?
a kraśko bez prawka 6 lat i cichutko
Kraśko dostał 7,5tys kary grzywny to „dużo”,w TVN pewnie biedak zarabia tylko 40tys na miesiąc.Pamietaj , że rządzą znajomości,koledzy, układy.Nawet możesz komuś zniszczyć zdrowie i życie abyś miał znajomości
A najsztub uniewinniony,bo babkę na przejściu rozwalił,aż jej czaszka pękła i powiedział, że nikt nie sprawdził z jaką prędkością babka weszła na przejściu,no po prostu można boki zrywać że śmiechu z jego bezczelności
Potrzebne uprawnienia do przewozu zwierząt ? Żeby przewozić ludzi potrzeba jedynie smartfona.
Do zarobkowego przewożenia zarówno zwierząt jak i ludzi trzeba mieć odpowiednią licencję. Ja mam na przewóz zwierząt, na przewóz osób nie, ale jakbym zechciał zostać taksówkarzem albo kierowcą autobusu, to bym musiał sobie też wyrobić.
A w bolcie itym podobnych pralniach potrzeba jedynie smartfona i można hulać z pasażerami że cho cho.
Wielkie halo Tuski, kozidraki, Żewłakowy, Kraśki i inne miernoty propagują taki styl jazdy olewania przepisów.