Lubelscy łowcy głów mają na koncie kolejny sukces. Wytropili i zatrzymali 52-latka, który cztery lata temu miał zgwałcić w Lublinie dwie kobiety. Mężczyzna trafił już do zakładu karnego.
Lubelscy policjanci zajmujący się ściganiem ukrywających się przestępców zatrzymali dziś rano ściganego listem gończym gwałciciela. Mężczyzna od razu trafił do zakładu karnego.
O 3 w nocy mieszkańcy usłyszeli przeraźliwe krzyki kobiety, która uciekała wzywając pomocy. Za nią miał biec gwałciciel. Okazał się nim małżonek kobiety. Po obywatelskim zatrzymaniu, mężczyzna trafił do szpitala.
Zarzut usiłowania gwałtu usłyszał 35-letni mężczyzna, który zaatakował idąca ulicą kobietę. Napastnika obezwładnił jeden z kierowców, który widząc co się dzieje, nie zawahał się interweniować.
Policjanci z Bełżyc zatrzymali mężczyznę, który zaatakował kobietę wracającą w nocy do domu. Napastnik wciągnął ją w krzaki, w pewnym momencie młodej kobiecie udało się uciec.
Od kilku dni mieszkańcy a przede wszystkim mieszkanki Lublina, przekazują sobie informacje o rzekomym gwałcicielu. Okazuje się, że to oszustwo, mające na celu wyłudzenie pieniędzy.