Praktycznie jednogłośni byli mieszkańcy gminy Chełm w konsultacjach, jakie odbyły się w sprawie zmiany granic miasta. Aż 97 proc. z nich opowiedziało się tak samo.
Jest oficjalne porozumienie władz gminy Chełm i miasta Chełm w głośnej sprawie poszerzenia granic miasta. Jak podkreślono, ma to na celu troskę o przyszłość miasta , gminy oraz Ziemi Chełmskiej.
Nie wycofuję się z pomysłu przejęcia terenów z gminy Chełm, lecz proponuję inne rozwiązanie - oświadczył dzisiaj prezydent Chełma Jakub Banaszek. To odpowiedź na wczorajsze informacje wójta na temat zawarcia wstępnego porozumienia.
Jest wstępne porozumienie gminy i miasta Chełm. Nie będzie przejmowania miejscowości przez miasto. Obie strony konfliktu mają uzgodnić jeszcze sprawy związane z terenami inwestycyjnymi.
"Nasza gmina nasze życie, ty Banaszek pasożycie" - wykrzykując m.in. takie hasła mieszkańcy gminy Chełm przybyli dzisiaj przed budynek urzędu wojewódzkiego, aby wyrazić swój sprzeciw wobec planowanego przejęcia przez miasto terenu gminy. Złożyli też do wojewody petycję w tej sprawie.
Rząd pozytywnie rozpatrzył wnioski samorządów z naszego regionu, które starały się o przywrócenie praw miejskich i odłączenie się od obecnej gminy. Zmiany powinny zostać wprowadzone wraz z początkiem przyszłego roku.