Strażacy uratowali sarnę uwięzioną w barierkach (zdjęcia)
09:46 25-05-2024
![](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/05/444151145_757271246576664_6331495768247046257_n-768x576.jpg)
fot. KP PSP Łęczna
Do zdarzenia doszło dzisiaj przed godziną 5.00 w miejscowości Zezulin Pierwszy w powiecie łęczyńskim. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie, z którego wynikało, że w metalowej barierce przy drodze, pomiędzy szczebelkami znajduje się uwięziona sarna.
Działania zastępów straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, rozgięciu barierek przy pomocy narzędzi hydraulicznych i uwolnieniu sarny. Po uwolnieniu zwierzę oddaliło się w nieznanym kierunku.
Działania na miejscu prowadzili strażacy z JRG Łęczna oraz OSP Zezulin.
![Strażacy uratowali sarnę uwięzioną w barierkach (zdjęcia)](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/05/444152058_757271139910008_7582574801433889424_n-640x480.jpg)
fot. KP PSP Łęczna
![Strażacy uratowali sarnę uwięzioną w barierkach (zdjęcia)](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/05/444151187_757271346576654_5430781353095169832_n-640x480.jpg)
fot. KP PSP Łęczna
![Strażacy uratowali sarnę uwięzioną w barierkach (zdjęcia)](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/05/444139671_757271306576658_6470023096766151278_n-640x853.jpg)
fot. KP PSP Łęczna
![Strażacy uratowali sarnę uwięzioną w barierkach (zdjęcia)](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/05/444154041_757271406576648_8836682450159686973_n-640x480.jpg)
fot. KP PSP Łęczna
Autor: redakcja
Ratować? Tego szkodnika???
To było o wiele bardziej pożyteczne niż zdejmowanie kota z drzewa lub dachu.
do J a co Ty dobrego zrobiłeś??? pochwal się? Sarenka na świat się nie prosiła,
Czemu nie wezwano weterynarza, rana wygląda na niebezpieczną:(
Wyliże się :))
Jak głowa przejdzie, to reszta też.
To już chyba drugi raz taki przypadek jakoś około 2tyg. temu też coś takiego miało miejsce jak się nie mylę
Tak kusząco wypięta, ach.
W podziękowaniu dała im buziaka i pobiegła
do Mazi podobna sytuacja miała miejsce kilka dni temu na Jana Pawła
Szkoda że sąsiadka tak nie utknęła, trochę rozrywki by było na wsi:))
W łeb i do piekarnika