Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Spędził 9 godzin na izbie przyjęć. Mijali go lekarze, a on konał

W sprawie pacjenta, który 18 marca zmarł po 9 godzinach oczekiwania na pomoc lekarską na izbie przyjęć Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego, Rzecznik Praw Pacjenta zdecydował o wszczęciu postępowania wyjaśniającego i kontroli.

26 komentarzy

  1. to co ? kiedy strajk lekarzy ?
    kasa kasa kasa ….

  2. Dziś nie ma już prawdziwych lekarzy.

    Przyjmuję z szacunkiem i wdzięcznością dla moich Mistrzów nadany mi tytuł lekarza i w pełni świadomy związanych z nim obowiązków przyrzekam:

    obowiązki te sumiennie spełniać;
    służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu;
    według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek;
    nie nadużywać ich zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego;
    strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych;
    stale poszerzać swą wiedzę lekarską i podawać do wiadomości świata lekarskiego wszystko to, co uda mi się wynaleźć i udoskonalić.
    Przyrzekam to uroczyście!

    • Dziś nie ma już prawdziwych lekarzy.

      Niech każdy pseudolekarz sobie przypomni te słowa. Ja wiem, że dziś liczy się status społeczny i hajs ale żeby konającego zostawić bez pomocy? Ci którzy go mijali i nie reagowali życzę wam takiej samej śmierci w męczarniach. Nie zasługujecie na tytuł lekarza nawet nie zasługujecie na to aby nazywać was ludźmi, nawet psami was nie nazwę bo to była by obraza dla psa. Jesteście po prostu śmieciami.

  3. to tak nie jest jak w serialu ?

    No jak to mozliwe …oglądałem kiedyś serial o jakimś szpitalu w leśnej górze i tam zajmowali się kazdym przypadkiem jak by to był ktoś ważny albo z rodziny ..wszelkie badania czy tomografia od ręki.lekarze przeżywają stan kazdego pacjenta nawet w domu …to oni w tym serialu pokazują nieprawdę ,czy jak ?

    • Dziś nie ma już prawdziwych lekarzy.

      Serial to serial, prawdziwe życie weryfikuje jak jest naprawdę.

  4. Może klauzula sumienia nie pozwalała się zająć pacjentem.

  5. Moja mama z podejrzeniem zawału leżała na izbie przyjęć 25 godzin zanim trafiła na salę. Pomogła groźba rozmowy z dyrektorem i złożenia skargi. Zauważyłem przy okazji, że szybciej służby medyczne zajmują się przywiezionymi w stanie upojenia alkoholowego ulicznikami niż „zwykłymi” pacjentami. Takie ponoć są procedury. Sam też doświadczyłem wątpliwych uroków pobytu na SOR-ze. Czasem czułem się jak rzecz, przedmiot czekający na to, by ktoś pomógł. Nie zawsze tak było. Wdzięczny jestem tym, lekarzom, którzy ratowali i uratowali mi życie (SPSK 4 – kardiologia), ale są i tacy medycy, którzy nie dorośli do tego pięknego zawodu.

  6. Odpowiedzialny za ten megaskandal utonął w kloace własnego gów.. ..

  7. sebix w BMW--io

    jak to się mówi, jak nie posmarujesz to nie pojedziesz. Szkoda gościa, wyrazy współczucia dla najbliższych.

  8. NIEWYOBRAŻALNE SKUR….. OD LUDZI, NA KTÓRYCH POMOC LICZYMY! JAKIM SKUR…. BEZ SERCA TRZEBA BYĆ ABY PATRZEC NA CZYJES CIERPIENIE KONANIE, BŁAGANIE O POMOC I JEJ NIE UDZIELENIE?! JAKA KUR…. ** BEZ SERCA W KITLU KTÓRA TO PRZYRZEKAŁA NIESC POMOC PACJENTOWI.

  9. to wina tego,że konowały za mało zarabiają.
    za 15tys.będą sobie zawracać d…pę jakim chorym???
    strajkujcie!
    żądajcie podwyżek!

  10. Musiałem dać lekarzowi w łapę 2 koła żeby moja mama mogła umrzeć godnie i bez niepotrzebnych cierpień.Zanim dostał kasę w łapę był chamski i odpowiadał co od niego chcemy jak tu się nie da nic zrobić.Wszystko działo się w Lublinie na Jaczewskiego

Z kraju