Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Saab zderzył się z łosiem. Zwierzę wpadło do środka, trzeba było je wyciągać dźwigiem (zdjęcia)

Po zderzeniu samochodu osobowego z łosiem, potężne zwierze wpadło do auta na miejsce pasażera. Aby je wyciągnąć, konieczne było użycie dźwigu. Kierowca trafił do szpitala.

80 komentarzy

  1. W listopadzie poprzedniego roku było to samo .
    Focusem się wpakował ,z tą różnicą że nie przeżył ani łoś ani kierowca
    Także kierowca saaba może mówić o dużym szczęściu.

  2. Znam ten samochód. Dynamicznie kierowca jeździ. Ani podwójne pasy, ani przejście dla pieszych, koledze nie przeszkadza, aby wyprzedzać. Dynamicznie jeździ. Szkoda kłopotu i wielka strata zwierzecia. Można wolniej Panie kierowco. W tej całej sytuacji, dobrze, że nie trafił Pan człowieka.

    • Brawo za kulturalny wpis. Aż mnie zmurowało. Dodam od siebie, że może i dobrze się złożyło. Może kierowca teraz zrozumie, i będzie bardziej ostrożny

      • To chyba w takim razie komuś tu się pomylił kierowca… Ten kierowca nie wyprzedza na przejściach, zwalnia przed każdym. Nie wyprzedza w niedozwolonych miejscach. A to, że jeździ dynamicznie tylko pokazuje, że jest dobrym kierowcą. Więc proszę nie wymyślać glupot i zająć się swoimi umiejętnościami.

        • Nie słyszałem nigdy o tym, żeby dynamiczna jazda była wyznacznikiem tego czy ktoś jest dobrym kierowcą

  3. Tak z całą odpowiedzialnością napiszę, że żal zwierzęcia- głupich ludzi nigdy, przenigdy w takiej sytuacji jak właśnie ta!!!!!

    • Weź dobry rozpęd, ale taki naprawdę solidny i walnij sobie baranka o ścianę, drzewo, bądź jakiś słup. Może coś Ci naskoczy w główce na właściwe miejsce.

  4. I cyk na kotlety

  5. akurat jak do pracy jechalem to sie wydarzylo, (jak mijalismy to byla juz policja)

    jak wracalem z pracy to los lezal w rowie, ciekawe ile tam polezy

  6. Który łoś trafił do szpitala ? Ten z dyskoteką na lampach czy ten drugi ? 😀

  7. Z jednej strony pole i z drugiej jak można nie zauważyć łosia? Widoczność znakomita nawet o godzinie 6.

    • Dokładnie tak, zdjęcia pokazują szczere pole z każdej strony. Podpisuję się pod pytaniem, jak można nie zauważyć łosia w tej sytuacji. Taki z niego uważny kierowca jak z mysiej piczy worek.

    • Wypadek miał miejsce jak bylo jeszcze ciemno.

      • I to było tak, że łoś szedł sobie drogą, a Ty go pod zad podebrałeś? Nie widzę innej możliwości, żeby tak ładnie wskoczył na jeden fotel. Podcięte tylne nogi i łoś jak szczupak wślizguje się zadem do środka. Tak było?

  8. Większość łosi to kometuje nie potrzebnie wielcy znawcy bo im się jeszcze nie przytrafiło

  9. Xd kierowca ma patrzeć na pole czy los nie biegnie? Żenada jakaś, kierowca ma być skupiony na drodze w nie doglądać łosi. Ten kto jeździ po bułki do sklepu ma takie myślenie. Całe szczęście że kierowca cały, szkoda tylko samochodu.

  10. Dokładnie, łosie to Ci co nie wiedza jak dokładnie było A komentuja. Najłatwiej jest kopać lezacego bo wtedy się nie może bronić. I brawo dla tych którzy przejezdzali obok wypadku i się nie zatrzymali żeby udzielić pomocy zanim przyjechały służby. Znieczulica straszna. Zastanowić sie powinni właśnie Ci którzy piszą te wszystkie glupoty. Tylko u nas w Polsce takie chamstwo. W Szkocji to nawet na pieszego się nie trabi gdy przechodzi przed jadacym autem.

Z kraju