Przedłużone prace remontowe na ul. Krakowskie Przedmieście
11:11 30-07-2021
Do niedzieli (1 sierpnia) do końca dnia, ul. Krakowskie Przedmieście na odcinku od ul. Wieniawskiej do ul. 3 Maja nadal będzie zamknięta dla ruchu, a na skrzyżowaniu ulic: Krakowskie Przedmieście, ul. Kołłątaja i 3 Maja utrzymany zostanie ruch wahadłowy tylko i wyłącznie dla pojazdów komunikacji miejskiej.
Od poniedziałku (2 sierpnia) ulica Krakowskie Przedmieście wraz z skrzyżowaniem ponownie zostanie otwarta dla wszystkich użytkowników ruchu. W związku zakończeniem prac linie nr 2, 3, 4, 7, 13, 18, 26, 31, 32, 40, 55, 57, 74 i 150, od dnia 2 sierpnia br. (poniedziałek) powrócą na swoje podstawowe trasy.
Na czas zamknięcia ul. Krakowskie Przedmieście zalecamy następujące objazdy. Kierowcy jadący od 3 Maja, powinni się kierować w ul. Żołnierzy Niepodległej, następnie w ul. Leszczyńskiego, Długosza do Al. Racławickich. Z kolei dla osób poruszających się od ul. Okopowej, dojazd do Al. Racławickich jest możliwy przez ul. Lipową.
(fot. lublin112.pl)
Chyba Żołnierzy Niepodległych, Ewangelicką, Spokojną, Tramecourta i dopiero Leszczyńskiego. Ale rozumiem. Za długo by pisać.
Kiedy Popiełuszki? Chociaż sfrezujcie te fale Dunaju!
Popieram,potwierdzam.
Kiedy remont Balladyny?
Jak się wezmiecie do roboty spoleczniaki
A dlaczego nie zakończą w sobotę? Był jakiś kataklizm? Umarł nadzorca? Ciekawe, co ogłoszą w niedzielę.
A dziwić się, że przedłużony czas realizacji? Zakaz ruchu, a ofermy jadą, stają na środku i co dalej robić? Ręce opadają, teraz to chyba wszystkim dają PJ.
Bardzo podoba mnie się Krakowskie i plac Litewski teraz gdy samochodów nie ma i tylko MPK, przestrzeń, cisza w koncu centrum miasta bez tego ryku. Jak dla mnie to władze miasta powinny powaznie zastanowić się nad ograniczeniem wjazdu do centrum samochodow prywatnych i ograniczeniu prędkości w centrum do 30/godz. Na Krakowskie Przedmięscie wstęp powinni mieć tylko MPK, Taxi i pozostali nie kopcacy i nie hałasujący i nie psujacy powietrza czyli piesi, rowerzysci, na hulajnogach, na rolkach. Ach kiedy Lublin przestanie być zapyziałym mentalnie dalekowschodnim miastem.