Prowadzili nielegalny połów, na widok straży rybackiej uciekli porzucając sprzęt i 130 kg ryb
13:51 15-05-2020
W połowie kwietnia na Jeziorze Podedworskim na terenie powiatu parczewskiego strażnicy rybaccy zauważyli pływających pontonem dwóch mężczyzn. Widząc zbliżających się funkcjonariuszy straży rybackiej porzucili oni ponton, a następnie uciekli do lasu.
Na miejsce pojechali policjanci, gdzie zabezpieczyli porzucony sprzęt oraz sieci. Jak się okazało, w pontonie w sieciach znajdowało się ponad 130 kg różnego gatunku ryb. Straty zostały oszacowane na ponad 1,5 tys. zł. Kryminalni z Parczewa ustalili, że za tym przestępstwem stoją dwaj mężczyźni w wieku 33 i 38 lat.
W trakcie przeszukań na posesji jednego z nich zabezpieczono inne urządzenia służące do tego nielegalnego procederu. Mieszkaniec gminy Podedwórze oraz mieszkaniec gminy Hanna usłyszeli już zarzuty kłusownictwa. Obaj też przyznali się do winy i wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze. Za popełnione przestępstwo grozi im teraz nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Parczew)
Takich darmozjadów i mięsiarzy należ bezwzględnie karać, może chociaż trochę się przestraszą. 130 kg. ryb to chyba żaden normalny wędkarz opłacający składki i wędkujący regularnie nie złowi przez rok.
Jak wędkarz fujara to przez całe życie nie złowi tyle.
Na pojezierzu łeczyńsko włodawskim co dziennie stawiają siaty kontroli brak.
No bo przecież kontrola się nie rozdwoi, jadą tam, gdzie ktoś da cynk.