Dobrze, że nie wjechała do przedszkola. I tam się nie zapalił.
Ckm
A gdzie był mąż. Zamiast wziąć babine pokazać wytłumaczyć jeszcze raz pokazać i wytłumaczyć i jeszcze raz pokazać i wytłumaczyć i dopiero puścić
Dziad
Toż to normalne zwykle myślenie kierowcy bmw..
no
A swoją drogą, często widzę skrzynki gazowe i elektryczne przy samej drodze i zawsze wiedziałem, że to niebezpieczne bo jeden czyjś błąd i może być to co się stało
lubik
Znowu BMW?
Bławat
Wystarczy przycisnąć ważnego pedała, a totalna demolka naokoło.
K
Co za tlumaczenie !!!!!
To straszne… Nie powinna już prowadzić auta…
A nogę postawić do kąta:)
zagazowany
Lubelskie kmiotki rzuciły się na kobietę, podczas gdy problemem jest idiotyczne usytuowania niebezpiecznej skrzynki gazowej.
Kuba
Problemem jest poniedziałek 😉
A tak szczerze mówiąc to masz rację – zawsze przyłącza gazu (z licznikami w wypadku domków lub pojedynczych odbiorców) instalowano na budynkach (na zewnątrz budynków). Co kogo podkusiło, żeby tutaj toto stawiać?
A paniusia miała po prostu pecha po przesiadce z ręcznej skrzyni.
Nieomylni i wspaniali walący tutaj gromy na paniusię też pewnie jeżdżą z automatami, bo teraz tylko takie montują w autobusach MPK.
W BMW dodatkowo jest strasznie mylący wybierak skrzyni, do którego nawet ja (jeżdżę z automatyczną skrzynią już od wielu lat) musiałem się chwilę przyzwyczajać – prawie nie ma „oporu” pomiędzy zmianami pozycji skrzyni i najlepiej jest po prostu spojrzeć na deskę rozdzielczą, lub podświetlenie na wybieraku, żeby upewnić się, który bieg jest wrzucony.
emka
Problemem jest to, że rodzice chcą wjechać z dziećmi „na schody” przedszkola czy szkoły z:/
Kuba
O to, to.
Przy przedszkolu – pod same drzwi.
Przy sklepie – pod same wózki, przy samych drzwiach.
Pod blokiem – prawie na klatce schodowej.
....
Dobrze że wszyscy żyją! Niezła akcja no ja nie moge. A samochod..takie cudo sie spaliło.
Dobrze, że nie wjechała do przedszkola. I tam się nie zapalił.
A gdzie był mąż. Zamiast wziąć babine pokazać wytłumaczyć jeszcze raz pokazać i wytłumaczyć i jeszcze raz pokazać i wytłumaczyć i dopiero puścić
Toż to normalne zwykle myślenie kierowcy bmw..
A swoją drogą, często widzę skrzynki gazowe i elektryczne przy samej drodze i zawsze wiedziałem, że to niebezpieczne bo jeden czyjś błąd i może być to co się stało
Znowu BMW?
Wystarczy przycisnąć ważnego pedała, a totalna demolka naokoło.
Co za tlumaczenie !!!!!
To straszne… Nie powinna już prowadzić auta…
A nogę postawić do kąta:)
Lubelskie kmiotki rzuciły się na kobietę, podczas gdy problemem jest idiotyczne usytuowania niebezpiecznej skrzynki gazowej.
Problemem jest poniedziałek 😉
A tak szczerze mówiąc to masz rację – zawsze przyłącza gazu (z licznikami w wypadku domków lub pojedynczych odbiorców) instalowano na budynkach (na zewnątrz budynków). Co kogo podkusiło, żeby tutaj toto stawiać?
A paniusia miała po prostu pecha po przesiadce z ręcznej skrzyni.
Nieomylni i wspaniali walący tutaj gromy na paniusię też pewnie jeżdżą z automatami, bo teraz tylko takie montują w autobusach MPK.
W BMW dodatkowo jest strasznie mylący wybierak skrzyni, do którego nawet ja (jeżdżę z automatyczną skrzynią już od wielu lat) musiałem się chwilę przyzwyczajać – prawie nie ma „oporu” pomiędzy zmianami pozycji skrzyni i najlepiej jest po prostu spojrzeć na deskę rozdzielczą, lub podświetlenie na wybieraku, żeby upewnić się, który bieg jest wrzucony.
Problemem jest to, że rodzice chcą wjechać z dziećmi „na schody” przedszkola czy szkoły z:/
O to, to.
Przy przedszkolu – pod same drzwi.
Przy sklepie – pod same wózki, przy samych drzwiach.
Pod blokiem – prawie na klatce schodowej.
Dobrze że wszyscy żyją! Niezła akcja no ja nie moge. A samochod..takie cudo sie spaliło.